W Wielkiej Brytanii kolejne 708 osób zmarło z powodu zakażenia koronawirusem. Jest to najwyższy zanotowany dotychczas dobowy wzrost liczby śmiertelnych przypadków choroby COVID-19 w tym kraju. Łączna liczba ofiar śmiertelnych wzrosła tam do 4313 – poinformowało brytyjskie ministerstwo zdrowia w sobotę.

W sobotę po południu ministerstwo zdrowia Wielkiej Brytanii poinformowało o kolejnych 708 zgonach z powodu choroby COVID-19, wywoływanej przez zakażenie koronawirusem. Aktualna liczba ofiar śmiertelnych w kraju wynosi 4314.  Jak informuje Polska Agencja Prasowa (PAP), bilans nowych ofiar śmiertelnych epidemii obejmuje 24 godziny między 17.00 w czwartek a 17.00 w piątek. Zaraportowany wzrost liczby ofiar śmiertelnych jest wyższy od podanego dzień wcześniej. Poinformowano wówczas o rekordowej (na tamtą chwilę) dobowej liczbie zgonów – 684.

Ilość zgonów z powodu choroby COVID-19 w Wielkiej Brytanii przekroczyła w piątek tę w Chinach, gdzie rozpoczęła się epidemia. W kraju obserwuje się wyjątkowo szybki wzrost liczby ofiar śmiertelnych. Na początku minionego tygodnia wynosiła ona 2352.

Jak pisaliśmy, minister zdrowia Matt Hancock powiedział Sky News w piątek, że szczyt epidemii koronawirusa w Wielkiej Brytanii może nadejść w niedzielę wielkanocną – ma to oznaczać 1000 zgonów dziennie. Hancock wrócił do pracy w czwartek wieczorem, po wyzdrowieniu z koronawirusa i od razu ogłosił, że liczba testów do końca kwietnia zostanie zwiększona do 100 000. Boris Johnson w piątek ogłosił, że nie wyjdzie z izolacji, bo wciąż ma temperaturę. Jak informowaliśmy, pozytywnie przeszedł on w zeszłym tygodniu test na koronawirusa. Jak pisaliśmy, zakażony koronawirusem jest również książę Karol, następca brytyjskiego tronu.

news.sky.com / pap / wnp.pl / kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply