Przeprowadziliśmy wielkie zmiany polityczne i uwolniliśmy mnóstwo pieniędzy, ale często zbyt późno – ocenia wicekanclerz Niemiec Robert Habeck pytany o politykę Berlina po rosyjskim ataku na Ukrainę. “Udało nam się uwierzyć, że Putin chciał rzucić Niemcy na kolana” – mówi.
W opublikowanej w poniedziałek rozmowie z Deutsche Welle wicekanclerz Niemiec Robert Habeck wyraził opinię, że “świat się dramatycznie zmienił, a założenia, które uznawaliśmy za pewniki, stanęły pod znakiem zapytania”.
“Globalizację zastąpiła geopolityka, czyli polityka sfer wpływu. Łańcuchy dostaw nie są już mocną stroną, lecz potencjalnym zagrożeniem. Coraz więcej autorytarnych rządów łączy siły, by przeciwstawić się liberalnym demokracjom” – powiedział.
Wicekanclerz został zapytany o doświadczenia związane z wojną na Ukrainie. “Udało nam się uwierzyć, że Putin chciał rzucić Niemcy na kolana, a wraz z nimi Europę, zburzyć ją, wywołać ciężki kryzys gospodarczy, doprowadzić do braku gazu i do tego, że gospodarstwa domowe nie będą już w stanie ogrzewać swoich domów, że przemysł zostanie wyłączony. Niebezpieczeństwo było wówczas realne, ale zostało zażegnane” – podkreślił.
Przeczytaj: Handelsblatt: Niemcy szykują logistyczne zaplecze na wypadek wojny z Rosją – armia szuka cywilnych partnerów
“Poza tym Europie i Niemcom udało się dojść do wniosku, że muszą robić więcej na rzecz własnych zdolności obronnych, czyli inwestować we własny potencjał militarny. Trzy lub cztery lata temu było zupełnie inaczej, nie było to w ogóle tematem ówczesnej kampanii wyborczej do Bundestagu. Teraz, w ostatniej chwili, udało się w Niemczech zapewnić niezbędne środki finansowe na ten cel. Ale to na razie, w cudzysłowie, ‘tylko’ pieniądze. Nie zostały jeszcze wydane, teraz trzeba to zrobić szybko. Niemcy i Europa nie mogą zapominać, że sytuacja się dramatycznie zmieniła” – kontynuował.
Zobacz: Niemcy rozważają przywrócenie poboru do wojska
Czytaj także: Niemiecki generał uważa, że Rosja będzie gotowa do wojny z NATO w 2029 roku
dw.com / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!