Wciąż brak prawdy o 13 stycznia 1991 r.

Premier Litwy Andrius Kubilius jest przekonany, że odpowiedzi na niektóre pytania dotyczące tragicznych wydarzeń 13 stycznia 1991 roku przyniesie dopiero zmiana sytuacji politycznej w Rosji. “Tylko zwrot Rosji w stronę wartości demokratycznych zaowocuje odpowiedziami na pytania o mord styczniowy” – powiedział szef litewskiego rządu w wywiadzie dla rozgłośni “Žini? radijas”.

“Dochodzenie w takiej sprawie jak ta zależy od tego, w jakim stopniu przedstawicielom naszych instytucji praworządności udaje się przesłuchać podejrzanych, a także w jakim zakresie władze krajów, w których obecnie te osoby zamieszkują, godzą się na współpracę. Jak wiadomo, rosyjskie instytucje praworządności nie wykazują dużej chęci współpracy, dlatego też śledztwo nie posuwa się do przodu tak szybko, jak byśmy chcieli” – podkreślił w rozmowie z dziennikarzami rozgłośni premier Litwy Andrius Kubilius.

Jak wiadomo, w tym tygodniu strona rosyjska odmówiła Prokuraturze Generalnej Litwy pozwolenia na przesłuchanie byłego lidera Związku Radzieckiego Michaiła Gorbaczowa, uznawanego za winnego wydarzeń 13 stycznia 1991 roku. Strona rosyjska odrzuciła prośbę Prokuratury Generalnej Litwy, tłumacząc, że przesłuchanie Gorbaczowa mogłoby zaszkodzić suwerenności, bezpieczeństwu i porządkowi społecznemu Rosji.

W wywiadzie dla radia “Žini? radijas” Kubilius podkreślił, że wydarzenia stycznia 1991 roku zaowocowały upadkiem całego imperium sowieckiego. “Imperium sowieckie upadło nie tylko w chwili runięcia muru berlińskiego, lecz raczej w momencie, kiedy radzieckie czołgi utknęły przed naszymi barykadami” – dodał szef litewskiego rządu Andrius Kubilius. Wcześniej podobną opinię wygłosiła przewodnicząca Sejmu RL Irena Degutien?, która powiedziała, że “gdyby nie wydarzenia 13 stycznia 1991 roku, cała Europa i świat z pewnością wyglądałyby inaczej”.

Przed 21 laty, w nocy z 13 na 14 stycznia 1991 roku, doszło do ataku oddziałów wojskowych Związku Radzieckiego na Wieżę Telewizyjną i gmach Litewskiego Radia i Telewizji w Wilnie. Podczas akcji szturmowej od przypadkowych kul oraz pod gąsienicami radzieckich czołgów zginęło 14 osób, setki zostały ranne.

Wilnoteka.lt/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply