– To jest obowiązek dyplomacji, aby przypominać Rosjanom, że “im dłużej ukrywacie wrak i czarne skrzynki, tym bardziej uświadamiacie Polakom, że jesteście współwinni katastrofie smoleńskiej – powiedział w rozmowie w radiowej „Trójce” minister spraw zagranicznych, Witold Waszczykowski. Zapowiedział także, że Polska zwróci się do międzynarodowej kancelarii prawnej o pomoc przy zwrocie wraku.
W „Salonie Politycznym” na antenie „Trójki” Waszczykowski był pytany między innymi o to, co rząd PiS zrobił w sprawie zwrotu wraku prezydenckiego Tupolewa. –Nawet teraz, będąc za granicą, upominałem się o to, aby Rosja przystąpiła jednak do śledztwa i wsparła polskie śledztwo–stwierdził.
– Myśmy zrobili w MSZ kwerendę w dokumentach. Wiele z nich przekazałem prokuraturze i przekażę je też sejmowemu zespołowi śledczemu.– dodał.
– Co kilka, kilkanaście dni apelujemy do Rosjanw tej sprawie do Rosjan i napotykamy na bardzo obcesowe odpowiedzi, jak np. rzeczniczki rosyjskiego MSZ, która– jak podkreślił – jest dość oryginalną rzeczniczką. – zapewniał Waszczykowski.
– Zwracaliśmy się notami dyplomatycznymi, kiedy kilka miesięcy temu prezydent Putin powiedział, że jego zdaniem zachowanie pilotów wyglądało tak i tak i tutaj cytował coś, co naszym zdaniem nie miało miejsca– przypomniał.
Czytaj również: Rosjanie krytycznie o informacjach nt. nowych dowodów ws. katastrofy smoleńskiej
– Zwracaliśmy się do naszych sojuszników – zarówno bezpośrednio do NATO, jak i do sojuszników najważniejszych, jak na przykład do Amerykanów, już w pierwszych spotkaniach w 2015 r. zwracałem się do Johna Carry’ego – o pomoc– mówił Waszczykowski wskazując, że Polska liczy na wsparcie sojuszników w tych działaniach, które mają pomóc w ustaleniu przyczyn katastrofy.
Na pytanie o to czy rząd zaskarżył rosyjskie śledztwo za przewlekłość, Waszczykowski stwierdził, że zwrócił się do urzędników Ministerstwa Spraw Zagranicznych o przygotowanie takiej skargi. Dopytywany o zwłokę w przedstawieniu tej skargi, szef MSZ dodał: – Też mnie to dziwi, też rozmawiam z urzędnikami, którzy twierdzą, że to jest sprawa precedensowa i będzie wymagała zaangażowanie zewnętrznego przedmiotu.
Minister dopytywany przez gospodarz programu, Beatę Michniewicz, o to czy dziwi go opieszałośćjego własnych urzędników stwierdził: – No trochę tak.
Czytaj również: Winnicki po zwycięstwie Trumpa: Waszczykowski do dymisji, szukajmy odprężenia z Rosją
Dodał, że między innymi z tego powodu zwróci się o pomoć renomowanej zagracnicznej kancelarii prawniczej.
Szef polskiej dyplomacji wspomniał również, że rozważa ewentualność pozwaniu Rosji do trybunału w Hadze. Jak wyjaśnia, trwają przygotowania, ale prawnicy twierdzą, że to długa i skomplikowana procedura ponieważ Rosja może nie respektować naszej prośby, może w ogóle nie przystąpić do takiego procesu.
Czytaj również: Większość Polaków nie wierzy w zamach w Smoleńsku
kresy.pl/ polskieradio.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!