„W Smoleńsku na pewno nie doszło do wypadku” – uważa Małgorzata Wypych, wdowa po zmarłym w Smoleńsku Pawle Wypychu, która została wybrana ostatnio do Sejmu z list PiS.
„Domyślamy się, natomiast trudno mówić o wiedzy”– mówiła Małgorzata Wypych w Polsat News pytana o to co stało się w Smoleńsku. “Ja mam swoją wiedzę, podpartą badaniami. Na pewno nie był to wypadek”– stwierdziła.
“Nie było to tym, co zostało oficjalnie ustalone tuż po katastrofie smoleńskiej. Ogrom zniszczeń, którym uległ samolot, wskazuje, że działały tam olbrzymie siły. Najprawdopodobniej ten materiał – np. szkło – może tak się zachować tylko w przypadku wybuchu. Ten samolot rozpadł się na tysiące kawałków”– argumentowała nowo wybrana posłanka.
300polityka.pl/KRESY.PL
NO więc jak nie ma wiedzy, to niech nie pieprzy.
Pelnej wiedzy nie ma, bo ta jest skrzetnie maskowana najbardziej idiotycznymi klamstwami. Wystarczy jej wiedza o tym, ze samolot rozlecial sie na kilka tysiecy drobnych kawalkow. Tobie to nie wystarczy ?
To byłby pierwszy zamach bez sensownego motywu.
Tylko ignorant bądź kłamca może twierdzić, że samoplot rozbił się o brzozę lub spadł z jakiejś innej przyczyny niezależnej od zamierzonych działań człowieka. Zbyt dużo jest w tym wszystkim niejasności i zawirowań by twierdzić, że nic takiego się nie zdażyło i jest to zwykła katastrofa lotnicza. Za dużo przypadku w przypadku powoduje, że nie był to przypadek.
tak, tak. ” Za dużo przypadku w przypadku powoduje, że nie był to przypadek.” 😀 Argumentacja typu “samolot nie mógł…” po prostu zbija z nóg. 99% sekciarzy smoleńskich miało gdzieś sposób rozwalania wierz WTC, w ogóle nie interesował ich ten temat. Gdzieś mieli zabójstwo Faltzmana (FOZZ). Uaktywnili się dopiero jak im przypasowało to do grajdołka.
…grajdołka PO vs PIS, PIS jako przęśladowanych aniołów.. No i Rosji, której PIS nienawidzi. Jest zapotrzebowanie na zamach, to jest zamach. Może tam leciał zamachowiec samobójca? W końcu jedyny kto skorzystał z tragedii to jest właśnie PIS.
Gdyby był to wypadek to rosjanie nie myli by wraku nie cieli by go i nie przetrzymywali u siebie. Tylko winny zaciera ślady
Niekoniecznie w tym przypadku wskazywałbym Rosjan jako winnych. Prędzej na tych, którzy po tej katastrofie przejęli władzę.
Rosjanie nie mieli motywu, bo nic na tym nie zyskali. PO jak widać nie przejęła siłowo włądzy i nie wprowadziła dyktatury. PIS teraz wygrał nawet wybory. 🙂 Za to pisowskie media wychodząc ze słusznego założenia, że wyborcy PIS są ułomni umysłowo, budowały atmosferę spisku Tuskowo-Putinowego i zagrożenia prześladowaniami PIS. Tymczasem Tusk to człowiek natowski i Rosjan nienawidzi. Gdzie tu jakikolwiek sens i logika. Nawet zaprzyjaźnione z PIS USmany nie nagłaśniały kwestii zamachu, choć Rosja jest ich wrogiem, więc powinni wykorzystać.
Gdybyś chociaż trochę się znałeś na procedurach prowadzonych przy podobnego typu katastrofach, to byś nie pisał głupich emocjonalnych komentarzy. Po pierwsze, odpowiedzialność w pierwszej kolei bierze państwo, w którym odbyła się katastrofa, po drugie – MH17 też cięli dla celi transportowych i jakoś to nie przeszkadzało ekspertom badać katastrofę. Nie wiem, jak ślady pocisków, pęknięcia kadłubu, na koniec jakiejś szrapneli zamaskować cięciami czy wymyciem błota? Jak to sobie wyobrażasz? Po trzecie znasz jaką prowadzi politykę obecny rząd Polski – oddaj im wszystko, to obrócą, podrobią, lub coś utracą. Już tego nie powtórzą takich błędów.
Zdaje sie, ze niektorzy z Panow kaza mi wierzyc, ze samolot o wadze okolo 80 ton i rozpietosci skrzydel okolo 40 metrow, po uderzeniu w drzewo na wysokosci ok 8 metrow, wzbil sie w gore by dokonac obrotu na plecy i zwalil sie na grzaski grunt rozsypujac sie na tysiace kawalkoe, a jego odlamki tak posiekaly krawedz natarcia statecznika, ze przestala ona istniec. Moge dodac jeszcze kilka szczegolow w ktore powinienem wierzyc, ale jakos – mimo wielkich checi nie potrafie. Jezeli ktos wierzy w te nonsensy to widocznie odczuwa taka potrzebe. Trudno, kazdy ma inne potrzeby.
To, ż sprawa jest brudna to pewne. Natomiast wszystkie wersje są spekulacjami i póki możni tego świata wliczając w to Rosję, USA i resztę NATO, nie będą mieli ochoty podzielić się wiedzą, za dużo się nie dowiemy. Jakiś interes w tym musiała mieć i Rosja i mocodawcy PiS i PO – tak Maciarewicz i reszta też nie chce tego wyjaśnić, kręcą się w kółko miotając oskarżeniami i zasypując sensacjami, a nikt na serio nie usiłuje prześledzić co się dokładnie działo z samolotem od początku, czyli od Okęcia. Cuda na kiju jak WTC w 2001.
Tak, mozna roznie spekulowac na temat sprawcow, chociaz widac,ze Rosja i durny Tusk musieli w tym maczac palce. Na podstawie tego co widac na zdjeciach (Kon jaki jest, kazdy widzi) wiadomo ze samolot rozlecial sie w powietrzu. Przyczyna mogla byc tylko wewnetrzna eksplozja, a pewne slady wskazuja, ze mogly byc dwie w bardzo krotkich odstepach.( Nie wiem dlaczego). To jest niezaprzeczalny fakt. W polaczeniu z podobnym wypadkiem na terenie Polski, gdzie dla odmiany zginela cala generalicja – mozna przeprowadzac dalsze spekulacje dotyczace sprawcow. Powstalo natychmiast wiele falszywych sladow i tropow, a przeciez wystarczy dokladnie przeanalizowac istniejace zdjecia i filmy, by uzywajac wlasnej glowy, a nie cudzych komentarzy, dowiedziec sie co sie stalo.
Należało by jeszcze przeanalizować te “nieistniejące” zdjęcia i filmy. I wnioski mogły by sie okazać zaskakujące… ale najpierw musiały by zadziałać dyski z systemu CCTV na Okęciu.