W najbliższą niedzielę, 11 maja, mieszkańcy Litwy wybiorą prezydenta na kolejną 5-letnią kadencję. O najwyższy urząd w państwie walczy 7 kandydatów. Jeśli w pierwszej turze żaden z kandydatów nie uzyska poparcia większości wyborców, potrzebna będzie druga tura.

Według danych Głównej Komisji Wyborczej prawo głosu ma 2 541 862 obywateli Litwy. W głosowaniu przedterminowym głosy oddało już 61 271 wyborców. Najwięcej w Wilnie (9153 głosy), Kownie (7246) i rejonie wileńskim (3169). Drogą pocztową zagłosowało 13 942 wyborców.

Od północy w piątek do 20.00 w niedzielę obowiązuje cisza wyborcza, czyli absolutny zakaz agitacji wyborczej. W niedzielę, 11 maja, lokale wyborcze będą otwarte od 7.00 do 20.00.

O najwyższy urząd w państwie ubiega się 7 osób: obecna prezydent Litwy Dalia Grybauskaitė, kandydat socjaldemokratów Zigmantas Balčytis, mer Wilna Artūras Zuokas, mer Ignaliny Bronis Ropė startujący z ramienia Litewskiego Związku Chłopów i Zielonych, niezależny kandydat Naglis Puteikis, Artūras Paulauskas z ramienia Partii Pracy oraz kandydat Akcji Wyborczej Polaków na Litwie Waldemar Tomaszewski.

Sondaże opinii publicznej najbardziej przychylne są ubiegającej się o reelekcję Dalii Grybauskaitė. Według sondażu przeprowadzonego w dniach 11-24 kwietnia przez Baltijos Tyrimai na obecną prezydent zamierza głosować 49,7 procent wyborców. Według tego samego sondażu głównym rywalem Dalii Grybauskaitė jest Zigmantas Balčytis, na którego swoje głosy chce oddać 19,1 proc. wyborców.

Z badań opinii publicznej przeprowadzonych w dniach od 29 kwietnia do 6 maja przez spółkę Intos Žinios wynika, że szansę na drugą turę mają Dalia Grybauskaitė i Waldemar Tomaszewski. 26,1 proc. uczestników tego sondażu zadeklarowało zamiar głosowania na obecną prezydent, 11,4 proc. – na Waldemara Tomaszewskiego.

Wilnoteka.lt

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply