W Abchazji nie ma oficjalnej religii

Taką nieoczekiwaną deklarację wygłosił naczelny Mufti Abchazji Salih Kwaracchelija.

Jak mówił dziś duchowy lider abchazkich muzułmanów “Historycznie chrześcijaństwo odegrało swoją rolę w powstaniu Abchazji, choć nie powinniśmy zapominać, że większość Abchazów na świecie to muzułmanie. Można nas nazwać muzułmańskim narodem”.

Mufti podkreślał, że nowa władza, jaka nastała w Abchazji po ulicznej rewolucji w czerwcu tego roku, bardziej uwzględniają religijne potrzeby społeczeństwa, choć ciągle według niego brakuje meczetów z prawdziwego zdaerzenia, nawet w Suchumi – stolicy tego nieuznawanego państwa. Zauważając, że w szkołach publicznych nie wykłada się religii stwierdził “być może na tym etapie tak jest lepiej”. Zastrzegł przy tym, że w Abchazji żadne wyznanie nie ma charakteru państwowego.

vestnikkavkaza.com/kresy.pl