Gazeta “New York Times” twierdzi, że prośbą taką Amerykanie skierowali jeszcze 5 września. Jak na razie władze irackie się do niej nie przychyliły.
“New York Times” powołuje się na anonimowe źródło w Departamencie Stanu. Dyplomata twierdził, że władze irackie obiecały rozważyć prośbę, ale jak na razie nie odpowiedziały w żaden sposób. Rzecznik prasowy irackiego rządu stwierdził jedynie, że “nie ma informacji o rosyjskich lotach nad Irakiem”. Tymczasem wczoraj pisaliśmy ot tym, że jeden z irackich parlamentarzystów reprezentujących koalicję rządzącą wprost zadeklarował, że Irak powinien przepuszczać rosyjskie samoloty kursujące między Iranem a Syrią. Amerykański Departament Stanu twierdzi, że przez iracką przestrzeń powietrzną do Syrii dotarło już w zeszłym tygodniu siedem rosyjskich samolotów transportowych. Oznacza to, że Bagdada zignorował żądanie Waszyngtonu.
top.rbc.ru/kresy.pl
Ameryce ciągle mylą się funkcje MSW z funkcjami MSZ.