USA wysłało lotniskowiec na “rutynowe patrole” na Morzu Południowochińskim

Na sporne wody Morza Południowochińskiego wpłynie lotniskowiec USS Carl Vinson. Dojdzie do tego tuż po zapowiedziach nowej administracji o “bardziej konfrontacyjnej” polityce względem Chin.

Lotniskowcowi będzie wskortował niszczyciel rakietowy USS Wayne E. Meyer. Vinson może przewozić na swoim pokładzie nawet 60 samolotów. Sytuacja na Morzu Południowochińskim pozostaje napięta. Sekretarz stanu nowej administracji Rex Tillerson stwierdził w ostatnich dniach, że należałoby zablokować Chinom dostęp do sztucznych wysp, które państwo to stworzyło mając na celu militaryzację Morza Południowochińskiego.

CZYTAJ TAKŻE:
Chiński lotniskowiec Liaoning na Morzu Południowochińskim. Tajwan zaniepokojony

Ministerstwo spraw zagranicznych Chin wydało oświadczenie, że stwierdziło, że plany umieszczenia na morzu Vinsona były znane Pekinowi wcześniej. W swoim stanowisku Chiny ostrzegły USA przed naruszaniem suwerenności kraju. Rzecznik chińskiego MSZ stwierdził: Chiny respektują i podtrzymują wolność żeglugi i przelotów nad Morzem Południowochińskim, obowiązującą na mocy prawa międzynarodowego, ale stanowczo przeciwstawiają się próbom osłabiania suwerenności Chin w imię tej wolności.

kresy.pl / onet.pl