Korespondent Ukraińskiego Radia, obywatel Ukrainy Pawło Szarojko, został zatrzymany na Białorusi – podają czołowe ukraińskie media. Według szefa Narodowej Telekompanii Ukrainy, postawiono mu zarzut szpiegostwa. Służby dyplomatyczne i specjalne Ukrainy nie potwierdzają, ani nie zaprzeczają.

Informację ws. zatrzymania Pawło Szarojko przekazał w piątek Zurab Alasania, pochodzący z Gruzji szef Narodowej Telekompanii Ukrainy, publicznego nadawcy telewizyjnego na Ukrainie.

– Korespondent UA: Ukraińskie Radio, obywatel Ukrainy Pawło Szarojko został zatrzymany na Białorusi. Ambasada Białorusi wciąż unika oficjalnej odpowiedzi na nasze pytania – napisał Alasania. – Według niepotwierdzonych doniesień pochodzących z naszych źródeł na Białorusi, postawiono mu zarzut szpiegostwa – poinformował szef NTU. Dodał, że jest to „standard” dla zagranicznych korespondentów.

Główny producent „Ukraińskiego Radia” Dmytro Chorkin informuje z kolei, że Szarojko został aresztowany. Zaznacza, że od blisko dwóch tygodni nie kontaktował się z redakcją, a próby kontakt z nim i z jego bliskimi nie dały rezultatu.

Ukraińska ambasada na Białorusi jak na razie ani nie potwierdza, ani nie zaprzecza aresztowaniu dziennikarza. SBU podaje, że nie ma żadnych informacji na ten temat. Jednak jego żona w rozmowie z ukraińskimi dziennikarzami potwierdza, że jej mąż został aresztowany. Z kolei białoruskie MSZ nie chce komentować sprawy, dopóki nie otrzyma oficjalnych informacji.

Szarojko do 2014 roku był korespondentem ukraińskiej agencji informacyjnej Unian na Białorusi.

Przeczytaj: Ukraińscy dziennikarze: nie wtrącajcie się do naszej historii, a my do waszej

Czytaj również: Ukraiński dziennikarz grozi Węgrom: Chcecie żartować nt. odbierania Zakarpacia? Wyobraźcie sobie swoje martwe dzieci

Unian / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply