Rosyjscy celnicy zatrzymali w Briańsku obywatelkę Ukrainy, której walizki wyładowane były bronią białą, z którą zamierzała wjechać na Ukrainę.
Ukrainka jechała w pociągu relacji Moskwa-Kijów. Celnicy postanowili sprawdzić wielkie walizy jakie zabrała ze sobą w podróż. Po ich otwarciu odnaleziono w nich 64 szable, kindżały i noże oraz 6 kastetów. Posiadaczka wbrew przepisom nie zadeklarowała przewozu broni. Jak tłumaczyła wiozła ją w celach handlowych. Towar wyceniono na łączną kwotę 100 tysięcy rubli.
rg.ru/kresy.pl
A wideł nie znaleźli?
Widać UPA tworzy partyzantkę teraz tylko jeszcze kilka wideł i siekier i pierwszy oddział wyruszy w pole
Tylko pop musi jeszcze zdążyć poświęcić! Tradycja, rzecz święta. 😉
Upadlina się zbroi… to już nie są żarty. Teraz to broń musi jeszcze być dodatkowo opatrzone etykietką “kosher”, samo święcenie nie pomoże.