Jak wynika z poniedziałkowego komunikatu ukraińskiego wywiadu wojskowego (GUR), siły ukraińskie odzyskały kontrolę nad przybrzeżnymi platformami wiertniczymi ropy i gazu na Morzu Czarnym, w pobliżu okupowanego przez Rosję Krymu.
Jak przekazała agencja prasowa Reuters, według poniedziałkowego komunikatu ukraińskiego wywiadu wojskowego (GUR), siły ukraińskie odzyskały kontrolę nad przybrzeżnymi platformami wiertniczymi ropy i gazu na Morzu Czarnym, w pobliżu okupowanego przez Rosję Krymu.
Platformy, zwane „Wieżami Bojki”, zostały nazwane na cześć byłego ukraińskiego ministra gospodarki Jurija Bojki, członka obecnie zdelegalizowanej partii prorosyjskiej. Od 2015 roku platformy znajdowały się pod kontrolą Rosji.
GUR szczegółowo opisał wydarzenia w wiadomości telegramowej, opisując odzyskanie w wyniku „wyjątkowej operacji”. Podczas operacji doszło do potyczki pomiędzy ukraińskimi siłami specjalnymi operującymi na łodziach a rosyjskim myśliwcem, który został uszkodzony i zmuszony do wycofania się.
Według GUR udało się zdobyć „cenne trofea”, takie jak amunicja do helikopterów i system radarowy umożliwiający śledzenie ruchów morskich na Morzu Czarnym.
Platformy zostały przejęte przez Rosjan w czasie aneksji Krymu. Znajdują się one w pobliżu Wyspy Wężowej (Wyspy Wężów). Na Ukrainie są nazywane “platformami Bojki”, od nazwiska Jurija Bojki, deputowanego ze zdelegalizowanej już prorosyjskiej partii Platforma Opozycyjna – Za Życiem, który miał stać za planem przejęcia ich za pomocą spółek offshore w czasie, gdy kierował ministerstwem energetyki i przemysłu węglowego.
Po raz pierwszy Ukraińcy ostrzelali je rakietami 20 czerwca. Według strony rosyjskiej w tym czasie na platformach znajdowało się 109 osób. Trzy z nich zostały ranne, siedem zostało uznanych za zaginione.
Kresy.pl
„Wieże Bojki” znajdują się obecnie w „szarej strefie ” – powiedział rzecznik Marynarki Wojennej Dmitrij Pletenczuk…”Pomimo tego, że uwolniliśmy je (wieże) od obecności rosyjskich okrętów wojennych, nadal należy je warunkowo uznać za „szarą” (strefę). Bo niestety rosyjskie lotnictwo jest tam stale obecne. Prowadzi rozpoznanie, a nawet okresowo atakuje” – powiedział w Radio Swoboda”
https://t.me/glavredinfo/76689