Według szacunków ukraińskiego ministerstwa gospodarki Rosja powinna wypłacić Ukrainie około 350 mld dolarów z tytułu rekompensaty za zniszczenia spowodowane rosyjską agresja na wschodzie kraju. Straty porównano do skutków irackiej inwazji na Kuwejt w 1991 roku.

Sprawę podniósł w wywiadzie telewizyjnym pierwszy wiceminister ds. rozwoju gospodarczego i handlu Sasza Borowik, którego zdaniem Ukraina powinna określić dokładną kwotę odszkodowania i być gotowa do obrony swoich inetersów.

„Na pewnym etapie Rosja zapłaci. Będziemy musieli to wyliczyć, będziemy musieli być przygotowani i lobbować gdzie tylko możemy. Mówić: popatrzcie, będziecie musieli nam za to zapłacić”– powiedział Borowik. Wiceminister gospodarki stwierdził, że straty Ukrainy są porównywalne z tymi, jakie odniósł Kuwejt w wyniku irackiej agresji w 1991 roku.

„Suma 350 mld dolarów pojawiła się, ponieważ gdy Irak najechał Kuwejt, uznano, że w ramach rekompensaty należało się 320 mld dolarów. Gdyby porównać to, jak długo trwała ta agresja i jak długo trwa rosyjska agresja przeciwko nam – to jest to praktycznie porównywalne”– stwierdził Borowik.

Unian.info / Kresy.pl

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. syndrom2
    syndrom2 :

    Wiceminister ds. rozwoju gospodarczego i handlu Sasza Borowik, A KTO TO JEST?. N I K T !!!!!!!
    Może niech ten facecik zastanowi się nad tym skąd UKRAINA weźmie pieniądze na spłatę długów za tzw. “pomoc” państw zachodnich (min. USA). Nigdy nie odzyska KRYMU, gdyż Krym był i już jest Rosyjski. Przypomnę tylko że Chruszczow przydzielił (w ramach ZSRR) Ukraińskiej Socjalistycznej Republice – KRYM diabli wiedząc za co.

    • mazowszanin
      mazowszanin :

      Za co? Za darmo! BTW Towarzysz Chruszczow póki był włodarzem tylko samej Ukraińskiej SSR, to skusił się na zyski terytorialne kosztem Polski (wiadome: utrata wartościowych ziem tzw. kolana sokalskiego “zamienionych” za bezwartościowe wtedy tereny Bieszczad pokryte siatką UPA). Gdy został już władcą ZSRR zaczął “skubać” Rosyjską Federacyjną SRR.