Gazociąg “Turecki Potok”, który Gazprom chce przeprowadzić po dnie Morza Czarnego, a następnie przez terytorium Turcji na Bałkany, ma zastąpić zablokowany jesienią przez Unię Europejską projekt “Południowego Potoku” (“South Stream”).

Około 2000 hektarów terytorium pod budowę nitek gazociągu wyznaczył gubernator prowincji Edirne Dursun Ali Sahin. Prowincja ta leży w europejskiej części Turcji i znajduje się niejako na wylocie gazociągu. Teraz, jak oświadczył Ali Sahin, oczekuje na zarządzenie Ministerstwa Energii i Surowców Naturalnych by rozpocząć formalną zmianę ich statusu.

Gazprom z kolei zapowiedział, że rozpoczął już procedury związane z budową morskiego odcinka “Tureckiego Potoku”. Według obecnych planów odcinek ten ma mieć długość 1100 kilometrów i obejmować aż cztery nitki, którę łącznie będą mogły tłoczyć nawet 47 miliardy metrów sześciennych gazu rocznie.

en.trend.az/kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply