Turcja jest gotowa udzielić wsparcia nowej administracji syryjskiej w zarządzaniu obozami Państwa Islamskiego w kraju, powiedział w środę turecki minister spraw zagranicznych Hakan Fidan.

Jak przekazała agencja prasowa Reuters, Turcja jest gotowa udzielić wsparcia nowej administracji syryjskiej w zarządzaniu obozami Państwa Islamskiego w kraju. “Jak zawsze mówiliśmy, jesteśmy również gotowi udzielić niezbędnej pomocy nowej administracji w zarządzaniu obozami i więzieniami DAESH” – powiedział Fidan, używając arabskiego akronimu Państwa Islamskiego.

Przemawiając w Ankarze po spotkaniu ze swoim syryjskim odpowiednikiem Asadem Hassanem al-Shibanim, Fidan powiedział również, że Ankara jest zadowolona z determinacji nowej administracji w walce z terroryzmem.

Shibani powiedział, że rozległa obecność wspieranych przez USA Syryjskich Sił Demokratycznych w częściach północnej Syrii „nie jest już uzasadniona”.

„Nie zaakceptujemy, że jakiekolwiek części Syrii lub północnej Syrii pozostaną poza kontrolą administracji”, powiedział.

Na wspólnej konferencji prasowej Shibani powiedział, że nowa administracja kraju nie pozwoli, aby ziemia syryjska była źródłem zagrożenia dla Turcji.

Ankara powiedziała, że ​​może omówić i ponownie ocenić kwestię obecności wojskowej Turcji w Syrii z nową administracją syryjską, gdy pojawią się niezbędne warunki.

Przypomnijmy, że Stany Zjednoczone zwiększyły liczbę swoich sił w Syrii, aby walczyć z Państwem Islamskim.

Pentagon był wielokrotnie pytany o obecność USA w Syrii po chaotycznym obaleniu prezydenta Syrii Baszara al-Asada 8 grudnia. Nie ujawniono wzrostu, zamiast tego powtarzano liczbę 900.

Przemawiając na konferencji prasowej Pentagonu, Ryder powiedział, że dodatkowe siły były w Syrii „przynajmniej od miesięcy — trwa to już od jakiegoś czasu”. Powiedział, że dopiero niedawno dowiedział się o nowej liczbie i że wzrost ten nie był związany z odsunięciem Asada od władzy ani żadnym wzrostem ataków ze strony lub przeciwko Państwu Islamskiemu.

Ryder obwinił za tę tajemnicę „względy dyplomatyczne” i wrażliwość, ale odmówił podania szczegółów. Od dawna trwają tarcia między USA a sąsiadami Syrii — Turcją i Irakiem — dotyczące ciągłej obecności sił amerykańskich w Syrii i konieczności utrzymania ich na określonym poziomie.

Stany Zjednoczone utrzymają swoją obecność we wschodniej Syrii i podejmą środki niezbędne do zapobieżenia odrodzeniu się Państwa Islamskiego, powiedział zastępca asystenta sekretarza obrony ds. Bliskiego Wschodu Daniel Shapiro.

Kresy.pl/Reuters

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply