Prezydent Donald Trump spotkał się w ubiegłym miesiącu z sekretarzem generalnym ONZ Antonio Guterresem.

Podczas spotkania z Guterresem w Nowym Jorku Trump miał wyznać sekretarzowi generalnemu ONZ, że bardziej uciążliwym i nieustępliwym negocjatorem w sporze izraelsko-palestyńskim jest premier Izraela Benjamin Netanjahu. Jak inforume izraelski dziennik Haaretz, jeden z zachodnich dyplomatów, który był poinformowany o przebiegu spotkania, powiedział, że Trump uznaje obie strony za “problematyczne”, lecz “ogólny kontekst był taki, że to Netanjahu jest większym problemem”.

Trump odbył 19 września 15-minutowe spotkanie w cztery z Anotnio Guterresem z okazji 72. Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Według relacji sześciu zachodnich dyplomatów i jednego byłego izraelskiego dyplomaty, większość rozmowy dotyczyła procesu pokojowego na Bliskim Wschodzie. Trump miał powiedzieć, że Mahmud Abbas, który jest już w sędziwym wieku, będzie chciał pozostawić po sobie spuściznę, natomiast Netanjahu doskonale wie, że należy wykorzystwać okazję do rozmów pokojowych teraz, gdy w Białym Domu zasiada bardzo pro-izraelski prezydent.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Minister obrony Izraela: Asad wygrywa, więc potrzeba większego zaangażowania USA  w Syrii

Kresy.pl / Haaretz

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply