Trener reprezentacji Ukrainy gorzko o sytuacji wewnątrz swojej kadry.
67-letni trener Mychajło Fomenko zapowiedział, że rezygnuje z prowadzenia reprezentacji Urkainy.
“Jaki byłby sens to kontynuować, skoro nie wykonaliśmy zdania, które postawiliśmy sobie przed turniejem?” – pytał retorycznie na antenie ukraińskiej telewizji Fomenko.
Mówiąc o przyczynach słabości reprezentacji Ukrainy Fomenko przypomniał bójkę między kadrowiczami z Dynama Kijów i Szachtara Donieck podczas ligowego spotkania tych drużyn.
Przeczytaj także: Lwów: Wielka bijatyka na boisku [+VIDEO]
“Wszyscy widzieli, co się stało pod koniec rozgrywek ligowych na Ukrainie. To miało wpływ na psychologiczną sytuację w drużynie, która nie przyjechała do Francji zjednoczona. Zwróciłem na to uwagę już podczas towarzyskich meczów przed turniejem, ale niewiele dało się zrobić” – zaznaczył Fomenko, który jednak wziął pełną odpowiedzialność za sytuacje w prowadzonym przez siebie zespole.
“Nastroje w drużynie to moja wina, ja ponoszę za to odpowiedzialność. Pewnie, że wolałbym, żeby panowały spokój i przyjaźń, ale nie udało mi się tego zapewnić” – nadmienił.
Fomenko powiedział, że jeszcze nie pożegnał się z Ukrainą.
“Razem wrócimy do kraju i będziemy mieli czas, żeby się pożegnać. Po tym turnieju będę musiał się podnieść, ale wcześniej podejmę decyzję odnośnie swojej przyszłości po tych negatywnych wydarzeniach” – oznajmił trener.
sport.pl/KRESY.PL
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!