Władimir Putin “cynicznie” domaga się federalizacji od Ukrainy, aby bronić praw mniejszości rosyjskiej. Zapomina jednak, że Rosja też jest federacją, a mimo tego nie zważa na prawa i potrzeby mniejszości – pisze brytyjska gazeta.
Autor artykułu zauważa również, że Ukraina jest krajem zbyt scentralizowanym, a na przekazaniu pełnomocnictw regionom może tylko zyskać. Jednak zamiary Rosji nie polegają na tym, aby uczynić Ukrainę silniejszą. “Zachód nie powinien mieć iluzji co do tego, że Kreml ma na myśli właśnie ‘federalizację’. Putin chce, by rosyjskojęzyczne regiony Ukrainy otrzymały od Kijowa autonomię pozwalającą na prowadzenie dwustronnych stosunków z Moskwą” – pisze wydanie.
Wg “FT” propozycja federalizacji Ukrainy jest “zaproszeniem dla Zachodu” do wzięcia udziału w podziale tego państwa.
“The Financial Times” zauważa również, że Rosja widzi w federalizacji Ukrainy najbardziej realny instrument ochrony mniejszości narodowych w sąsiednim kraju. Jednak Kreml zapomina, że Rosja też jest federacją. Niemniej, pozostaje ona wciąż scentralizowanym państwem, które nie zważa na prawa mniejszości.
“Kiedy Republika Czeczeńska próbowała uniezależnić się od Rosji, została zduszona przez Moskwę, ostatnim razem przez samego Putina” – pisze wydanie.
tsn.ua/Kresy.pl
Co za bzdury.
Czeczenia jest sfederalizowana nie mniej niż proponowana autonomia dla regionów i mniejszości na Ukrainie.