41-letni Irakijczyk zaatakowal policjantkę z nożem w ręku zadając jej poważne rany. Został zastrzelony przez jej kolegę, który niestety postrzelił także swoją koleżankę.

Z policją skontaktowało się kilka osób twierdzących, że idący po ulicy Heerstrasse w Berlinie “brodaty mężczyzna” trzymając nóż grozi przechodniom. Na miejsce skierowano policyjny patrol. Gdy policjanci dotarli do celu Irakijczyk rzucił się na funkcjonariuszkę gdy ta jeszcze wysiadała z radiowozu. Zdołał on zadać jej rany, mimo, że była ubrana w kamizelkę kuloodporną. Kolega zaatakowanej użył broni oddając cztery strzały w kierunku terrorysty w wyniku czego ten zginął na miejcu według jednych źródeł, według innych zmarł dopiero w szpitalu. Niestety policjant trafił także swoje służbową partnerkę tak, że również ona trafiła na stół operacyjny. Komunikaty określiły jej rany jako ciężkie jednak mowa jest także o tym, że “jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo”.

Napastnik to znany niemieckim służbom specjalnym 41-letni Rafik Y. Jeszcze w 2008 roku był skazany na osiem lat więzienia za przynależność do organizacji terrorystycznej, według niektórych źródeł powiązanej z Al-Kaidą.

wp.pl/wpolityce.pl/rt.com/kresy.pl

5 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

    • mazowszanin
      mazowszanin :

      Może inaczej, rosyjska tv ujawnia rzeczy jakie niekoniecznie są ujawniane w politycznie poprawnych mediach tzw. wolnego świata (wolnego na tyle ile przyzwoli “szczodrobliwość” Schulza, Junkersa itp). Element wojny hybrydowej – walka na informacje. To samo robił zachód ujawniając cmentarze żołnierzy “zmarłych gwałtownie na poligonie” oraz obwoźne krematoria.

  1. wepwawet
    wepwawet :

    Tak właśnie wyglądają ci dobrzy Niemcy – najpierw głoszą, że wszystkich przyjmą a potem zabijają tych których przyjęli (podobnie było z Żydami, których najpierw przyjmowali, a potem…). Warto zauważyć, że niemiecki policjant był w takim amoku (człowiek chory z nienawiści), że oprócz biednego imigranta postrzelił również i koleżankę. Niemcy zamiast pouczać nas o powinnościach wobec imigrantów powinni się zająć własnymi problemami!