Teledysk do piosenki pt. “Knock Knock” ukraińskiej grupy Brunettes Shoot Blondes ma już ponad 2 mln wyświetleń.
Francja wysłała na wschód Ukrainy około 100 żołnierzy z 3. pułku piechoty Legii Cudzoziemskiej - twierdzi w artykule dla portalu Asia Times analityk Stephen Bryen, zastępca podsekretarza stanu w Pentagonie za prezydentury Ronalda Reagana (1981-89).
W opublikowanym w weekend na portalu Asia Times artykule Bryen napisał, że żołnierze, którzy służą w jednostkach artyleryjskich i rozpoznania, wesprą ukraińską 54. samodzielną brygadę zmechanizowaną. Jak dodaje, na Ukrainę ma przybyć łącznie około 1,5 tys. wojskowych z Legii Cudzoziemskiej.
W większości nie są obywatele Frakcji, lecz w dużej mierze obywatele Ukrainy. "W 2022 r. Francja miała w Legii Cudzoziemskiej wielu Ukraińców i Rosjan. Pozwolono im opuścić Legion, a w przypadku Ukraińców powrócić na Ukrainę i dołączyć do sił ukraińskich" - napisał analityk.
Donald Trump zobowiązał się do walki z "antybiałym uczuciem" w USA - poinformowała w niedzielę agencja prasowa Reuters. (more…)
Grupa kirgiskich działaczy społecznych i politycznych postanowiła w oryginalny sposób naśladować promowany w Rosji sposób upamiętniania zwycięstwa ZSRR nad III Rzeszą Niemiecką.
"Nieśmiertelny pułk" ("Biessmiertnyj połk"), to wypromowany w putinowskiej Rosji sposób świętowania Dnia Zwycięstwa, czyli rosyjskich obchodów zwycięstwa Związku Radzieckiego nad hitlerowskimi Niemcami. Polega na zbieraniu się na marszach krewnych i potomków żołnierzy, partyzantów walczących w czasie drugiej wojny światowej, a także więźniów obozów koncentracyjnych. Uczęstnicy takich marszów często niosą zdjęcia tych, najczęściach już nieżyjących, świadków i uczestników wojny. Pierwsze tego rodzaju akcje organizowano jeszcze w czasach ZSRR, nastomiast pod obecną nazwę marsz taki zorganizowano po raz pierwszy w 2012 r. w Tomsku. Od 2015 r. akcje są koordynowane centralnie.
Marsze tego rodzaju organizowane są także poza Rosją, jako wyraz identyfikacji z wysiłkiem wojennym Związku Radzieckiego i historią Armii Radzieckiej. Jako takie w niektórych państwach są zakazywane, szczególnie po inwazji rosyjskiej na Ukrainę, jako przejaw kulturowych wpływów Rosji.
W Anglii - kraju Zjednoczonego Królestwa odbywały się w zeszłym tygodniu wybory lokalne. Przyniosły one zwycięstwo opozycyjnej Partii Pracy.
W czwartek wybierano w Anglii członków 107 rad lokalnych, w tym w niektórych gminach metropolitalnych, takich jak rada miasta Manchester. Wybory objęły też cześć samorządów jednolitych, takich jak Bristol czy Dorset. Obie struktury są władzami jednostopniowymi i odpowiadają za cały zakres usług komunalnych, w tym edukację, opiekę społeczną, wywóz śmieci i parki, tłumaczył "The Guardian".
W czwartek odbywały się także wybory do 58 rad dzielnic, władz niższego szczebla, których obowiązki są bardziej ograniczone, ale obejmują planowanie, mieszkalnictwo i recykling. Rady okręgowe zazwyczaj wybierają co roku jedną trzecią swoich mandatów w cyklu czteroletnim, a radę wyższego szczebla – zwykle radę hrabstwa – co cztery lata.
Media informują o przygotowaniach izraelskiej armii do ataku na Rafah. Izraelskie Radio Wojskowe podało, że siły zbrojne "zachęcają" ludność do przemieszczania się na wyznaczone tereny.
Izrael oświadczył, że w Rafah ukrywają się tysiące bojowników Hamasu i że zwycięstwo jest niemożliwe bez zajęcia miasta. Izraelskie wojsko poinformowało w poniedziałek, że zaczęło "zachęcać" mieszkańców Rafah w południowej Strefie Gazy do ewakuacji miasta w związku z operacją o "ograniczonym zasięgu".
Siły zbrojne Izraela nie potwierdziły wprost doniesień mediów, że jest to część przygotowań do ataku naziemnego.
Lider Partii Demokratycznej w Izbie Reprezentantów Hakeem Jeffries nie wyklucza wysłania amerykańskich wojsk na Ukrainę, jeśli Kijów upadnie.
Lider Partii Demokratycznej w Izbie Reprezentantów rozmawiał w niedzielę z telewizją CBS. Hakeem Jeffries oświadczył, że Stany Zjednoczone muszą w dalszym ciągu wspierać Ukrainę, aby zapobiec szerszej wojnie. Za opóźnienia w dostawie amerykańskiej pomocy dla Kijowa obwinił "frakcję proputinowską" w Partii Republikańskiej, na czele której - jego zdaniem - stoi członkini Izby Reprezentantów Marjorie Taylor Greene.
"Nie możemy pozwolić Ukrainie upaść, bo jeśli tak się stanie, istnieje duże prawdopodobieństwo, że Ameryka będzie musiała włączyć się w konflikt – nie tylko jeśli chodzi o pieniądze, ale także za pomocą naszych żołnierzy" - powiedział.
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!