Szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk na pytanie, czy polski zespół przedstawi w Izraelu konkretną „wizję” zmian w noweli o IPN odparł, że rząd „na razie nie ma absolutnie żadnych planów nowelizacji czy zmian w ustawie”. Dalsze prace mają zależeć od orzeczenia TK.
W rozmowie na antenie Radia Plus szef KPRM Michał Dworczyk był pytany o rozmowy, na które polski zespół do spraw dialogu prawno-historycznego przy premierze udaje się do Izraela. Powiedział, że ich celem jest omówienie stanowisk jednej i drugiej strony oraz „rozwianie ewentualnych wątpliwości, które pojawiały się po stronie izraelskiej, przede wszystkim w mediach”.
Dworczyk dodał, że „podstawową sprawą” będzie wyjaśnienie obecnego stanu prawnego w tej kwestii, a także zastanowienie się czy Polska i Izrael mogą wypracować „wspólne rozwiązania”. Szef KPRM nie wykluczał, że strona izraelska w trakcie spotkania poruszy „szereg tematów”. – Na przykład jakieś swoje propozycje.
Na pytanie, czy polski zespół przedstawi w Izraelu konkretną „wizję” zmian w noweli o IPN Dworczyk odparł, że rząd PiS na razie „absolutnie” nie planuje dokonywać zmian w ustawie. Przypomniał, że prezydent Andrzej Duda podpisawszy nowelę skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego.
– W zależności od orzeczenia Trybunału będziemy podejmować dalsze prace; na razie nie ma absolutnie żadnych planów nowelizacji czy zmian w ustawie – powiedział szef KPRM.
Wczoraj na antenie PR3, Michał Dworczyk zaprzeczył doniesieniom o tym, że ustawa IPN nie będzie przez jakiś czas obowiązywała. Powiedział, że pomysł o „zamrożenia” ustawy o IPN powstał w wyniku złej interpretacji słów ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.
– Tezy te zostały opatrznie zinterpretowane przed media izraelskie. Pan minister nie mówił nic o zamrożeniu ustawy. Mam ważenie, że te enuncjacje medialne w Izraelu są związane z sytuacją wewnętrzną w Izraelu, być może z nadchodzącymi wyborami – zapewnił Dworczyk.
Przypomnijmy, że izraelski dziennik „Jerusalem Post” podał, że Polska, pod wpływem presji ze strony Izraela, zdecydowała się „zamrozić” nowelizację ustawy o IPN. Rzecznik rządu nie potwierdza tych doniesień.
Przed wyjazdem do Izraela wiceszef MSZ Bartosz Cichocki, który przewodniczy zespołowi do spraw dialogu prawno-historycznego przy premierze poinformował, że wizyta ma na celu wyjaśnienie wątpliwości co do działania znowelizowanej ustawy o IPN. Zaznaczył, że zespół nie będzie negocjował treści ustawy, a jedynie ją wyjaśniał. – Nie ma ani takiej możliwości w ramach polskiego ustroju politycznego, ani takiej intencji – powiedział wiceminister. Cichocki przyznał, że chciałby, aby spotkanie przyczyniło się do zmniejszenia napięcia. Wyraził nadzieję, że rozpocznie to proces budowy większego zaufania między Polską a Izraelem.
Przeczytaj: Komisja Knesetu wzywa Polskę do wycofania się z nowelizacji ustawy o IPN
Wpolityce.pl / Kresy.pl
Nie ma planów zmiany ustawy o IPN, bo żydzi nie chcą z PISem na razie rozmawiać. Ale jak tylko się poniżą spotykając się z PISem, to PIS zmieni wedle woli żydów.
“że rząd „na razie nie ma absolutnie żadnych planów nowelizacji czy zmian w ustawie”.I tu o dziwo Dworczyk powiedział prawdę,gdyż wasal pojechał do pana po instrukcje jak ma nowelizacja wygladać,a nie swoje projekty przed kładać.faktycznie jesteśmy jak “republika bananowa’.