Bojówkarze z grupy „Sokoły Al-Ghab” powiązanej z tzw. Wolną Armią Syrii wzięli na cel buldożer, będący najpewniej na wyposażeniu sił rządowych.

Do ataku z wykorzystaniem amerykańskiego systemu przeciwpancernego TOW doszło w rejonie miejscowości Khirbat al-Naqus na równinie Al-Ghab. Wcześniej z tego samego stanowiska syryjscy bojówkarze zniszczyli stanowisko działka kal. 23 mm. Według niektórych źródeł pociski i wyrzutnie systemu TOW, znajdujące się na wyposażeniu oddziału, zostały dostarczone bojówkarzom z Arabii Saudyjskiej.

Inny buldożer będący na wyposażeniu syryjskiej armii stał się celem ataku pod koniec września, również w rejonie równiny Al-Ghab. Wówczas inna grupa zbrojna zastosowała jednak pocisk rosyjskiego systemu Konkurs.

Twitter.com/@JulianRoepcke / youtube.com / Kresy.pl

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. donald
    donald :

    ten bulldozer nie byl prowadzony przez Assada ale przez syryjskich zolnierzzy broniacych wlasnej ojczyzny. Przynajmniej 1/3 sil opozycyjnych to ludzie ktorzy nie urodzili sie w Syrii. Dodac tych ktorzy maja obozy w Turcji, Jordanii, Izraelu…. dodac tych ktorzy maja placony zold przez arabie saudyjska et

    To syryjczycy broniacy wlasnego kraju przed obca inwazja zgineli prowadzac ten buldozer. Troche szacunku dla ludzi broniacego wlasnego kraju ktorzy wlasnie zgineli. Assad nie prowadzil tego buldozera.

  2. jazmig
    jazmig :

    Jacy oni odważni, jakże bohatersko mordują cywilów, wypisz wymaluj znani nam banderowcy. Pogląd, że banderowcy i syryjscy terroryści, nazwani tu bojówkarzami (gratuluję panie Lipinski) to jedna krew i jedne geny okazuje się słuszny.