Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych uczcił żołnierzy Armii Ludowej, którzy zginęli podczas niemieckiego nalotu 80 lat temu. Były szef instytucji Jan Kasprzyk nie kryje oburzenia, komunistyczną formację określił jako “sowiecką agenturę działającej z polecenia Stalina przeciwko niepodległościowym dążeniom Polaków”.
W poniedziałek Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych uczcił żołnierzy Armii Ludowej, którzy zginęli podczas powstania warszawskiego. 80 lat temu podczas niemieckiego nalotu zbombardowana została kamienica na ul. Freta 16, w której mieścił się sztab komunistycznych oddziałów. W uroczystości wziął udział zastępca Szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Michał Syska.
“Spotykamy się dziś w miejscu symbolicznym, które stanowi jedno z niezliczonych świadectw hitlerowskiego barbarzyństwa, którego Warszawa i jej mieszkańcy doświadczyli od pierwszych dni II wojny światowej. 1 sierpnia 1944 r. kilkadziesiąt tysięcy, zwłaszcza młodych ludzi chwyciło za broń w odpowiedzi na to barbarzyństwo. Wśród nich byli żołnierze Armii Ludowej. Spotykamy się tu, aby oddać im hołd, ale także przypomnieć wkład AL w działania powstańcze i podczas całej II wojny światowej – Michał Syska podczas poniedziałkowych uroczystości.
Były szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Kasprzyk nie kryje oburzenia:
“Nie sądziłem, że doczekam czasów, w których Urząd ds. Kombatantów i Osób represjonowanych będzie oddawał hołd Armii Ludowej, czyli sowieckiej agenturze działającej z polecenia Stalina przeciwko niepodległościowym dążeniom Polaków” – Jan Kasprzyk na portalu X.
Nie sądziłem, że doczekam czasów, w których Urząd ds. @Kombatanci
będzie oddawał hołd Armii Ludowej, czyli sowieckiej agenturze działającej z polecenia Stalina przeciwko niepodległościowym dążeniom Polaków.https://t.co/Gkx7TIcdkw— Jan Kasprzyk (@JanKasprzyk) August 26, 2024
Warto przypomnieć, że w lutym 2024 r., że na rządowej stronie pojawił się komunikat informujący o tym, że minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk jest przeciwna organizowaniu uroczystości gloryfikujących Józefa Kurasia „Ognia” oraz Brygady Świętokrzyskiej NSZ.
W poprzednich latach uroczystości organizował Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych, który podlega pod resort rodziny.
Minister na platformie X w swoim wpisie powieliła komunistyczną propagandę. “Nie ma i nie będzie mojej zgody na czczenie osób, które dokonały zbrodni na ludności cywilnej czy splamiły mundur kolaboracją z hitlerowcami” – przekazała minister.
X/Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!