Irański kierowca, któremu pomogli Polacy ma już nową ciężarówkę
Irański kierowca Fardin Kazemi, który utknął w Polsce na skutek awarii wysłużonej ciężarówki już wkrótce ruszy do domu nowym pojazdem.
“Bez znaczenia, czy ktoś nie dał nic, czy przekazał grosz, złotówkę, sto złotych czy pięć tysięcy, z całego dziękuję wszystkim ludziom, całemu polskiemu narodowi, za zainteresowanie akcją. Dziękuję, dziękuję, dziękuję” – Kazemi powiedział telewizji Polsat News odbierając kluczyki do nowej ciężarówki – ciągnika siodłowego marki Scania. Został ona zakupiony dzięki zbiórce przeprowadzonej przez mieszkańców Polski, po tym gdy dowiedzieli się, że Irańczyk utknął w Polsce po awarii jego wysłużonego samochodu.
Na początku grudnia Kazemi przyjechał do Polski wioząc transport rodzynek. Po rozładowaniu, w okolicach Koziegłówek niedaleko Częstochowy wysłużona ciężarówka Irańczyka, International z 1988 r., zepsuła się. Uszkodzenia były tak poważne, że wymagały długiej i kosztownej naprawy. Gdy w internecie pojawiły się informacje o jego kłopotach, mieszkańcy naszego kraju w ciągu zaledwie czterech dni zebrali kwotę potrzebną na zakup nowego wozu. We środę Kazemi odebrał swoje nowe narzędzie pracy.
“Przed świętami nie udało się kupić wytypowanego dafa, bo właścicielem dafa jest amerykańska firma Paccar. Fardin więc wrócił 22 grudnia do Iranu przez Wiedeń samolotem, a scania pojawiła się 7 stycznia, gdy przyleciał z Teheranu, również przez Wiedeń, do Warszawy. Od razu z lotniska pojechaliśmy ją oglądać; przywiózł wszystkie parametry, aby być pewnym, że zarejestruje ją w Iranie” – powiedział telewizji Polsat News Tomasz Doniec z Częstochowy, współorganizator zbiórki.
Po zerwaniu porozumienia w sprawie irańskiego programu atomowego (JCPOA) i nałożeniu przez Amerykanów sankcji na Iran, Teheran odpowiedział swoimi sankcjami. Dlatego zakup amerykańskiego wozu nie wchodził w grę. Dla Irańczyka kupiono więc ciągnik siodłowy Scania R500 Topline.
Nad kabiną kierwcy ciężarówka ma namalowane flagi Polski oraz Iranu i serce. “W każdy dzień, gdy ten samochód będzie jeździł po Europie, czy po Iranie lub Turcji – zawsze będzie żywym potwierdzeniem pomocy od Polaków” – powiedział Kazemi -“Jeszcze raz dziękuję całemu polskiemu narodowi za pomoc”.
Jedna z irańskich firm prowadzących warsztaty samochodowe już zapowiedziała darmowe usługi dla kierowców z Polski.
polsatnews.pl/kresy.pl
Piekna historia! Jak widac spotkala sie w Iranie z pewnym odzewem. Moze Naród naprawi to co POPiS zepsul.
T0 pięknie ale nie do końca. Iran jest w czołówce państw prześladujących chrześcijan. Jak podaje instytut “Otwarte Drzwi” – W Iranie życie chrześcijan skupionych jest w „kościołach domowych”, gdzie wielu chrześcijan spotyka się potajemnie. Mimo to regularnie stają się oni celem ataków, a kapłani są narażeni na więzienia i tortury. Na krótko przed Bożym Narodzeniem w 2018 irańskie władze aresztowały 194 chrześcijan. Z powodu prześladowań wielu chrześcijańskich konwertytów opuściło kraj.
Read more: http://www.pch24.pl/open-doors–na-swiecie-jest-przesladowanych-okolo-260-milionow-chrzescijan-,73383,i.html#ixzz6BAcJ0epo
O ile wiem, sá pewne przesladowania konwertytów z islamu. Czyli wlasnie glównie skupiajácych sié w domach malych wspólnot zapewne protestanckich.
To jest jednak problem calego islamu – odstépca jest przez nich traktowany gorzej niz najwiekszy wróg. Co do tradycyjnych wspólnot, Asyryjczyków, czy Ormian, a takze przyjezndych chrzescijan to nie slyszalem o przesladowaniach. Znacznie gorzej jest w Arabii Saudyjskiej i wielu innych krajach islamskich. Mówienie ze Iran jest w zlej czolówce moze byc propagandowym naduzyciem.