Sondaż. Imigranci w Niemczech obawiają się deportacji

Imigranci w Niemczech boją się deportacji –  wynika z sondażu ośrodka infratest dimap dla programu “Panorama” w niemieckiej telewizji ARD.

Badanie ośrodka infratest dimap miało związek z medialnymi doniesieniami o spotkaniu działaczy z AfD i CDU z obywatelami, do jakiego doszło w Poczdamie, gdzie mówiono o planach masowych powrotów imigrantów do krajów, z których przybyli. Według opublikowanego w czwartek sondażu dla telewizji publicznej ARD informacje zaniepokoiły mieszkańców Niemiec o imigranckim pochodzeniu.

W 2022 roku w Niemczech żyło 23,8 mln osób o pochodzeniu imigranckim – to 28,7 proc. społeczeństwa. Prawie połowa z nich, ok. 12 mln, miała niemieckie obywatelstwo, przy czym większość urodziła się już Niemczech.

Jak wynika z sondażu, 51 procent mieszkańców RFN o migracyjnym pochodzeniu przyznaje, że doniesienia o planach masowych deportacji budzą w nich strach lub duży strach.

Przeczytaj: W samym Berlinie koszt utrzymania azylantów to 2,7 mln euro… dziennie

W styczniu niemiecki Bundestag zagłosował za przyjęciem ustawy pozwalającej na szybszą i sprawniejszą deportację osób, którym odmówiono w Niemczech azylu. Domagał się tego niemiecki rząd.

Dane niemieckiego MSW wskazują, że pod koniec grudnia było niemal ćwierć miliona ludzi objętych obowiązkiem wyjazdu za granicę, dokładnie 242 642 osób. Prawie 200 tysięcy z nich posiadało jednak zezwolenie na tolerowany pobyt w Niemczech, więc ich deportacja była zawieszona z różnych powodów, m.in. sytuacji bezpieczeństwa w kraju pochodzenia, dzieci posiadających pozwolenie na pobyt, rozpoczętej nauka zawodu, choroby, czy też braku paszportu lub dokumentu podróży.

Czytaj: Imigranci w Niemczech nie dostaną już gotówki. “Zmniejszenie zachęt do nielegalnej imigracji”

Zobacz także: Niemcy: Dwukrotny wzrost liczby nielegalnych imigrantów

dw.com / Kresy.pl