W ciągu ostatnich dni dużo mówi się o tym, że niektóre jednostki wojskowe Kijowa samowolnie naruszają zawieszenie broni. To zdumiewające ale mówią o tym władze Doniecka i Ługańska. W rzeczywistości jest to wielkie nieporozumienie!

Całe to perorowanie w Waszyngtonie, Kijowie, Doniecku, Ługańsku i Moskwie, o tym, że istnieją niekontrolowane jednostki zbrojne, to czysty blef. Wszystkie te jednostki są twardo kontrolowane. Jednostki karno-terrorystyczne junty mogą ignorować rozkazy Poroszenko, Jacieniuka, Geleteja i Awakowa, to prawda. Ale tylko nie tych którzy nimi w rzeczywistością zarządzają.

Otrzymują one rozkazy z jednego centrum zarządzania operacją informacyjno-terrorystyczną na Ukrainie. To centrum znajduje się w ambasadzie USA w Kijowie. Jego filię umieszczono w budynku SBU u Naliwajczenki, który jest kadrowym pracownikiem CIA. Właśnie dlatego Naliwajczenko ma pełnomocnictwa do fizycznej eliminacji pierwszych osób junty, Poroszenki, Jacieniuka i innych, w przypadku próby przeciwdziałania amerykańskim interesom.

http://wolna-polska.pl/wiadomosci/ukraina-wojska-kijowskiej-junty-kontrola-amerykanow-2014-10

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply