Śmigłowiec pod Słowiańskiem został zestrzelony przez zagranicznych specjalistów. Taką opinię wyrażono w Centrum Antyterrorystycznym przy Służbie Bezpieczeństwa Ukrainy.
Dziś w Słowiańsku jeden śmigłowiec Mi-24 został zestrzelony, drugi został zmuszony do awaryjnego lądowania.
Jeden pilot zginął, drugi został wzięty do niewoli.
W sieci pojawiło się nagranie z pilotem wziętym do niewoli:
Ustalono, że do śmigłowca strzelano z przenośnego przeciwlotniczego zestawu rakietowego.
“Świadczy to o tym, że na terytorium prowadzonej operacji antyterrorystycznej działają przygotowani, wysokowykwalifikowani specjaliści wojskowi, a nie żadni cywilni mieszkańcy, którzy – jak twierdzą rosyjscy politycy – mają broń kupioną w sklepach myśliwskich” – napisano w oświadczeniu SBU.
unian.net
Z magazynów Ukraińskiej armii ukradziono ok. 40 zestawów przeciwlotniczych
podkładając atrapy.
tagore
Należy dodać do tego fakt, że na Ukrainie jest pobór do wojska, więc wiele ludzi umie się posługiwać bronią
Armia Ukraińska była kontraktowa ,pobór do wojska uruchomiono dopiero
teraz w momencie zagrożenia. W sytuacji w której skutecznie zaatakowano
osłaniającą się nawzajem parę Mi 24 strzelali raczej fachowcy z importu.
tagore
W takim wypadku, chyba źle się zrozumiałem z moimi “kolegami” ukraińskimi studentami, którzy mówili że u nich jest pobór, albo oni coś kręcili (zresztą ich narodowa specjalność). Poza tym równie prawdopodobne jest, że byli to ludzie przeszkolenie przez fachowców z importu.
Pp. alexmich i tagore: od czasu przejecia wladzy w Kijowie junta oglosila pobor dwukrotnie. Pierwszy skonczyl sie fiaskiem. Teraz jest drugi. Jesli Pan wie, czy mogly pan podac gdzie te magazyny wojskowe sa.
Ciekawe czy byli tak nisko że nie mieli czasu uruchomić pasywnych systemów obrony czy po prostu założyli że nic ich nie trafi. To by trochę mówiło o tym z kim mają do czynienia.
Zarówno jeśli chodzi o wyszkolenie ludzi jak sprzęt jakiego użyli.
Na filmiku nakręconym z okna mieszkania widać rakietę i gwałtownie manewrujący (zszedł do ziemi)
śmigłowiec ,nie było widać flar. Sam moment trafienia był zasłonięty przez drzewa i budynki.
tagore