Rosjanina złapano gdy wraz z kolegami wykańczał już zapas skradzionych butelek. Udało się odzyskać jedynie 10.

32-letni Rosjanin z miasta Kisielowsk wykopał tunel wiodący do sklepu monopolowego. Udało mu się włamać i ukraść wódkę. Proceder ten ponowił jeszcze dwukrotnie jednej nocy a za każdym razem włączał się alarm. Ochroniarz wysyłany do sprawdzenia co się dzieje nic jednak nie zauważał. Dopiero rano odkryto podkop. Straty wyceniono na 12 tysięcy rubli.

Ostatecznie policja wpadła jednak na trop złodzieja. Zatrzymano go w czasie libacji alkoholowej razem z bratem i przyjaciółmi. Zostało im tylko 10 butelek wódki.

O2.pl/KRESY.PL

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply