Rosyjskie lotnictwo uderzyło na terytorium Syrii.
Rosjanie przeprowadzili pierwszy nalot w Syrii, w pobliżu miasta Homs – podają amerykańskie media.
Wcześniej prezydent Putin uzyskał od Rady Federacji zgodę na użycie sił powietrznych na terytorium Syrii. “Kreml próbuje pomniejszyć wagę tej decyzji podkreślając, że chodzi jedynie o użycie sił powietrznych, a nie lądowych” – pisze Associated Press.
Putin zwrócił się też do Stanów Zjednoczonych, aby nie wysyłali swoich sił powietrznych nad Syrię, nie podając jednak jakichkolwiek szczegółów na temat miejsca, w którym zamierzają uderzyć. Jak informuje CNN, pomimo rosyjskiego apelu amerykańskie misje są kontynuowane.
IAR/PAP/KRESY.PL
Bomby z ruskich samolotów mogły zabić wielu oficerów NATO którzy jako oficerowie al-kaidy,isis,al-nudra, danesz od kilku lat gnębią niepokorną Syrię. Panie Obama – jak żyć?
Przecież to nie oficerowie NATO, ale przechrzty z Maroka. Gdzieś to czytałem. Takie same źródło bzdur, jak twoje, ale też nie mogłem się powstrzymać, by wyrzygać komentarz.
Nie ekscytuj się tak Zan. Brytyjskie i amerykańskie siły specjalne napewno sa bezpieczne, być może już ewakuowane. (Skoro nie wiemy kiedy się tam zjawili, to skąd będziemy wiedzieć, kiedy znikną?)
USmany myślały, że nagłosnią propagandowo zagrożenie ISIS, a potem zbombardują wojska syryjskie pod płaszczykiem walki z ISIS. A tu się kacapy i kitajce wcieły. Imperializm aj waj. panie Obama, jak żyć?
Chyba USA i Saudowie (oraz Katar) zostali sami w Syrii, bo Turcja nagle ścichła w i nawet przestała “napastować” Kurdów, a “sułtan” Erdogan w Moskwie opowiadał jakie to będzie z Rosją “biznesy” robić. To samo zresztą zrobił Netanjahu z Izraela…
http://thebricspost.com/putin-holds-talks-with-turkeys-erdogan-in-moscow/#.Vgvr-vntlBc
http://www.reuters.com/article/2015/09/21/us-mideast-crisis-russia-netanyahu-idUSKCN0RL1KP20150921