“Rosja wznawia subsydiowanie białoruskiej gospodarki”- tak niezależny białoruski politolog Walery Karbalewicz ocenił dzisiejsze decyzje Moskwy. Premier Władimir Putin poinformował, że Białoruś w pierwszym kwartale przyszłego roku będzie otrzymywać gaz po 164 dolary za tysiąc metrów sześciennych, a więc ponad dwukrotnie taniej niż Gazprom planuje sprzedawać to paliwo innym europejskim odbiorcom. Rosja wydzieli również kredyt w wysokości 10 miliardów dolarów na budowej białoruskiej elektrowni atomowej.

Walery Karbalewicz powiedział Polskiemu Radiu, że jest kilka przyczyn takiej hojności Rosji. “W Rosji trwa kampania przedwyborcza. Dlatego Moskwa chce zademonstrować, że wzmacnia wpływy w sąsiednich państwach” – podkreśla politolog. Zdaniem Karbalewicza, w zamian Rosja będzie chciała otrzymać możliwość prywatyzacji białoruskich przedsiębiorstw przez jej kapitał. Jego zdaniem, Rosja chce również wysłać sygnał Ukrainie .”Rosja chce zademonstrować, że te kraje, które są lojalne i gotowe do wstąpienia do wspólnej przestrzeni gospodarczej, otrzymują ulgi” – mówi białoruski politolog.

IAR/Kresy.pl
0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply