Rosja wypowiada Ukrainie wojnę ekonomiczną?

Jeszcze w niedzielę premier Rosji Władimir Putin w wywiadzie udzielonym pod Władywostokiem mówił, że Rosja zawsze, w przeciwieństwie do państw zachodnich, oddzielała politykę od ekonomii. Tym niemniej to właśnie nacisku ekonomicznego ze strony Moskwy obawiają się sąsiedzi Rosji.

Ofiarą ekonomicznej agresji Kremla może stać się w najbliższym czasie Ukraina. Wydanie “Kommersant-Ukraina” podało, że Rosja rozważa skasowanie umowy o wolnym handlu z Ukrainą. Wczoraj wicepremier Federacji Rosyjskiej Igor Szuwałow zobowiązał ministerstwa do obrony gospodarki rosyjskiej przed towarami z Ukrainy. Środki, jakie ma podjąć Rosja zostaną ustalone w przeciągu najbliższego tygodnia.

Według źródeł z rosyjskiego rządu możliwe jest albo skasowanie umowy o wolnym handlu, albo zastosowanie umowy z odpowiednimi ograniczeniami. Tym samym jest mało prawdopodobne, aby od 1 stycznia 2009 roku Rosja otworzyła swój rynek dla ukraińskiego cukru, co było rozważane wcześniej. Decyzje o tym, jakie zostaną podjęte “środki obronne” przed ukraińskim importem maja zostać podjęte na poziomie premiera i prezydenta Federacji Rosyjskiej.

Możliwe wprowadzenie obostrzeń stosownie ukraińskich towarów według ukraińskich ekspertów jest powiązane ze stanowiskiem Kijowa podczas konfliktu gruzińsko – rosyjskiego. Tym samym Moskwa, jak i wcześniej stosuje nacisk ekonomiczny na swoich sąsiadów dla uzyskanai pożądanego rezultatu politycznego.

mol. / Kresy

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply