Najnowszy rosyjski system potrafi zakłócić m.in. systemy naprowadzania pocisków manewrujących. Testy tej broni mają rozpocząć się w ciągu najbliższych miesięcy. Docelowo ma być montowana na samolotach i okrętach wojennych.

Zdaniem Rosjan jest to „fundamentalnie nowy system wojny elektronicznej”, zdolny do operowania zarówno z instalacji naziemnych, jak i jednostek powietrznych i morskich. Nie ujawniono jednak, jak system działa.

Nowy system ma być zdolny do zakłócania systemów naprowadzania pocisków rakietowych i satelitów. Według Daily Mail to mobilny system walki elektronicznej Krasucha-4,zdolny zakłócać pracę satelitów, radarów i AWACS-ów. Zapobiega wykrywaniu obiektów przez radary w promieniu 150-300 km, a w odpowiedniej konfiguracji nawet 600 km. Ma także być zdolny do zadania uszkodzeń systemom komunikacyjnym nieprzyjaciela i jego systemom radarowym.

Symulacja zasięgów działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej Krasucha-4.

Dailymail.com / Kresy.pl

7 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

        • zan
          zan :

          Trzeba mieć bardzo DŁUGI NOS by tak ciągle analizować poziom dobrobytu w innym kraju. Typowe zachowanie parchów. Druga cecha charakterystyczna parcha to hucpa – czyli wyjątkowa bezczelność. Oto parchaty Usrael wydaje na zbrojenia 9 do 12 razy więcej niż Rosja (z wasalami 15 razy więcej) i jawnie określa Rosję jako wroga, ale nie przeszkadza to parchom wrzeszczeć jaka ta Rosja wredna, bo się zbroi :). Oczywiście gdyby się nie zbroiła, to mielibyśmy już III Wojnę, bo Usrael potrafi się pomiarkować widząc jedynie SIŁĘ przeciwnika.

      • jazmig
        jazmig :

        Do obrony wystarczy im zarówno broni, jak i żarcia. Nie martw się o nich, tylko o nas, bo obcne władze Polski zaogniają stosunki z Rosją i narażają Polskę na niepotrzebną nam wojnę.

      • zan
        zan :

        “za pięć lat” to GóWno pisało 5 lat temu. Ciekawe, że choć GóWnojady wieszczyły bankructwo Rosji i Białorusi, to w 2015 okazało się, że to Ukraińcy chodzą głodni i obszarpani. Kwestii dobrobytu na Ukrainie GóWnojady jakoś nie poruszały, choć tam pensje 3 razy niższe niż w Rosji. Ciekawe.

  1. jazmig
    jazmig :

    Ta broń istnieje od kilku miesięcy, ma zasięg 10 km, co z punktu widzenia rakiet manewrujących nie ma znaczenia. Natomiast zespół pojazdów z tą bronią na trasie takich pocisków rzeczywiście może stanowić skuteczną tarczę.