Rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zapowiedziało, że podczas piątkowego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ poruszy temat zabójstwa generała Igora Kiriłłowa.

Maria Zacharowa poinformowała w środę, że Rosja podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ poruszy temat zabójstwa generała Igora Kiriłłowa. Informacja ta była jednym z kluczowych punktów briefingu prasowego, który poprowadziła rzeczniczka rosyjskiego MSZ.

W trakcie wystąpienia wskazywała na „wzmożone dyskusje na Zachodzie na temat broni chemicznej” oraz zarzutów dotyczących jej użycia przez byłe syryjskie. „Słyszymy, jak na platformach organizacji międzynarodowych pojawiają się głosy o konieczności odświeżenia tego tematu. Rozumiemy, że to właśnie Igor Kiriłłow przez lata skutecznie uniemożliwiał im realizację takich manipulacji” – podkreślała rzeczniczka.

Maria Zacharowa poinformowała również, że Federacja Rosyjska planuje złożyć oficjalny wniosek, aby zabójstwo generała stało się jednym z tematów obrad Rady Bezpieczeństwa ONZ. Dyskusja ma odbyć się w najbliższy piątek.

Dowódca rosyjskich wojsk ochrony radiochemicznej i biologicznej gen. Igor Kiriłłow zginął w wyniku eksplozji. Rosyjskie media podają, że do eksplozji bomby doszło przed budynkiem mieszkalnym na Prospekcie Riazańskim – około 7 km od Kremla. W jej wyniku zginął dowódca rosyjskich wojsk ochrony radiochemicznej i biologicznej gen. Igor Kiriłłow.

Bomba miała zostać ukryta w skuterze elektrycznym. „Około szóstej rano dwóch rosyjskich wojskowych wychodziło z domu przy Prospekcie Riazańskim, kiedy wybuchł improwizowany ładunek wybuchowy” – czytamy. Służby ratunkowe podały, że siła ładunku wybuchowego odpowiadała sile rażenia około 200 gramów trotylu.

Rosyjskie służby wszczęły śledztwo w sprawie zdarzenia.

Jak podkreśla Meduza, gen. Kiriłłow od 2023 r. prowadził briefingi rosyjskiego ministerstwa obrony. Przekazywał doniesienia, jakoby Stany Zjednoczone były zaangażowane w program rozwoju broni biologicznej na Ukrainie.

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Dodaj komentarz