Rosja: broń i alkohol to nie łapówka

Broń, alkohol i słodycze to nie łapówki. Rosyjskie władze przygotowują listę upominków, których urzędnik państwowy nie musi zgłaszać swoim przełożonym. Do projektu dokumentu dotarł dziennik “Izwiestia”.

Autorzy listy upominków dzielą je na dwie kategorie: podarunek i podarunek związany pełnionymi obowiązkami. W obu przypadkach urzędnicy będą musieli składać specjalne deklaracje o otrzymaniu takiego prezentu. Jednak będą wyjątki. Głównie chodzi o broń, szczególnie gdy jest ona nagrodą za służbę. Deklarowaniu nie będzie podlegał także alkohol, choć wyjątkiem są tu napoje, które można uważać za kolekcjonerskie. Także kwiaty i słodycze to nie korupcja. O morale swoich funkcjonariuszy zadba także Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Policjanci będą dostawać nagrody i medale tylko raz w roku. Minister uznał bowiem, że obecnie resort cierpi na „syndrom Breżniewa”, bo funkcjonariusze nagradzani są niemal co tydzień.

IAR/KRESY.PL
0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply