Premier Francji nie wyklucza zniesienia sankcji wobec Rosji

Premier Francji Edouard Philippe podejmował w niedzielę szefa rosyjskiego rządu Dmitrija Miedwiediewa. Po spotkaniu obaj politycy spotkali się z dziennikarzami na konferencji prasowej.

Spotkanie premierów Francji i Rosji odbyła się w mieście Le Havre. Philippe nie omieszkał wspomnieć o “szczególnej więzi” jaką z miastem tym jest związany partnerski Petersburg. Właśnie w tym rosyjskim mieście wychował się Miedwiediew. Ten drugi odpowiedział, że francusko-rosyjskie rozmowy odbywają się w “pięknym miejscu”.

W czasie wspólnej konferencji prasowej francuski premier podkreślił, że zarzuty o to, że władze Francji prowadzą “niedostateczny” dialog z Moskwą są nieuzasadnione. Podkreślił też, że reżim sankcji nałożonych na Rosję przez Unię Europejską nie jest wprowadzony na stałe i sankcje mogą zostać zniesione. Powiązał to jednak z realizacją porozumień mińskich ustalających warunki rozwiązania konfliktu w Donbasie. Philippe podkreślił przy tym, że francuskim przedsiębiorstwom zależy na obecności na rosyjskim rynku.

Miedwiediew mówił z kolei, że choć spory między państwami są częste to “nie można zamrażać kanałów komunikacji i przerywać kontakt, ponieważ to najgorsza droga, jaka tylko może być. Przecież nie bez powodu pojawiło się twierdzenie, że pod pewnym względem obecnie sytuacja na świecie jest gorsza niż w okresie “zimnej wojny”. Dlaczego? Dlatego, że nie ma komunikacji – nie ma zaufania, nie ma zaufania – nie ma możliwości rozwiązywania problemów”.

Miedwiediew stwierdził, że to państwa zachodnie obniżają rangę stosunków z jego państwem, a Moskwa jest gotowa przywracać relacje na poziomie ministrów, premierów i komisji międzyrządowych – “to nie my musimy je teraz przywracać”.

Premierzy Francji i Rosji rozmawiali także na temat sytuacji na Bliskim Wschodzie, szczególnie wokół Iranu. Philippe podkreślił, że zachodzi konieczność utrzymania dialogu z władzami w Teheranie by “nie dopuścić do wybuchu”. Miedwiediew zauważył przy tym, że zaostrzenie sytuacji wokół Iranu nastąpiło po wycofaniu się USA z międzynarodowej umowy regulującej irański program atomowej z 2015 r.

ria.ru/kresy.pl