Europejski Trybunał Praw Człowieka domaga się rewizji procesu w sprawie głośnych zabójstw politycznych w Rosji

Europejski Trybunał Praw Człowieka rekomenduje rewizję procesu w którym skazanych zostało dwoje nacjonalistów oskarżonych o głośne zabójstwa polityczne.

ETPCz wydał orzeczenie w sprawie wyroków dla Nikity Tichonowa i Jewgienii Chasis. W 2011 r. dwoje radykalnych działaczy nacjonalistycznych usłyszało wyroki w sprawie zabójstwa opozycyjnej dziennikarki i publicystki „Nowej Gaziety” Anastasii Baburowej i adwokata Stanisława Markiełowa, którzy zginęli zastrzeleni w 2009 r.

Baburowa była działaczką anarchistyczną, pracowała również dla opozycyjnej „Nowiej Gaziety”. Natomiast Markiełow, również wywodzący się ze środowiska anarchistó, był adwokatem procesach przykuwających uwagę rosyjskiej opinii publicznej, w tym procesie pułkownika Jurija Budanowa. Bronił też lub reprezentował w procesach działaczy anarchistycznych.

Według śledztwa Tichonow, z poduszczenia Ilii Goriaczewa podającego się z mającego kontakty z administracją prezydenta Rosji i obiecującego bezkarność, założył podziemną Organizację Bojową Rosyjskich Nacjonalistów (BORN). Sam Goriaczew usłyszał w 2015 r. wyrok dożywotniego więzienia za organizację zabójstwa Baburowej i Markiełowa. Tichonowa jeszcze w 2011 r. sąd uznał za bezpośredniego wykonawcę zbrodni, za co otrzymał on wyrok dożywocia, a jego dziewczyna, skazana za współudział, usłyszała wyrok 18 lat pozbawienia wolności. Tichonow i Chasis byli wcześniej związania z radykalną, neonazistowską organizacją Rosyjska Jedność Narodowa (RNE), a potem organizacją Rosyjski Wizerunek, której Goriaczew był liderem.

Według rosyjskiego sądu celem zamachu z 2009 r. miał być Markiełow występujący w procesach jako pełnomocnik anarchistów, przeciwko działaczom nacjonalistycznym. Baburowa zginęła jako świadek zdarzenia. Dodatkowo Goriaczew przekonał zamachowców, że Merkiełow przygotowuje się do założenia radykalnie lewicowej partii.

W poniedziałek portal „Nowiej Gaziety”, z którą współpracował niegdyś Baburowa, podał, że Europejski Trybunał Spraw Człowieka uznał proces Tichonowa i Chasis za niesprawiedliwy i rekomendował jego rewizję. Strassburski trybunał uznał, że prawa oskarżonych nie były w pełni przestrzegane w czasie procesu, a część przysięgłych była stronnicza.

W związku z takim orzeczeniem ETPCz sprawę Tchonowa i Chassis powinien jeszcze raz rozpatrzyć rosyjski Sąd Najwyższy (pierwszy raz robił to w 2015 r. kiedy to utrzymał wyroki skazujące). Jednak rosyjskiemu wymiarowi sprawiedliwości zdarzało się już ignorować orzeczenia ETPCz.

novayagazeta.ru/kresy.pl