Posłowie Prawa i Sprawiedliwości pytali dzisiaj w Sejmie o dalsze plany programu Luxtorpeda 2.0 w związku z rezygnacją PKP Intercity z kolejnych zamówień na pociągi DART produkowanych przez Pesę.
Poseł Andrzej Gawron podczas dzisiejszych obrad Sejmu pytał Ministerstwo Rozwoju o programy wsparcia dla polskich firm oferujących pojazdy szynowe. – Rozwój polskich firm produkujących pojazdy szynowe to jeden z głównych elementów Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju – i bardzo dobrze, bo są to produkty wysokotechnologiczne, z którymi możemy wyjść na rynki zagraniczne – mówił poseł.
W odpowiedzi od podsekretarz stanu w MR, Jadwigi Milewicz, usłyszał, że pytanie nie powinno być kierowane do resortu rozwoju z uwagi na ład korporacyjny. PKP Intercity jest bowiem nadzorowane przez Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa. Jedyne co zdaniem podsekretarz może zrobić Ministerstwo Rozwoju to zapytać PKP Intercity o motywację tej decyzji. Zaznaczyła, że PKP Intercity to spółka działająca na wolnym rynku. Przypomniała również, że PKP Intercity podkreślało, że poprzedni kontrakt nie wskazywał na to, że można go przedłużyć automatycznie.
Czytaj więcej: PKP Intercity nie chce więcej pociągów DART produkowanych przez Pesę Bydgoszcz
Zdaniem Jadwigi Milewicz lista braków, które trzeba uzupełnić w eksploatowanych składach jest rzeczywiście długa.
Z kolei Jarosław Gonciarz (również PiS) pytał wiceminister o plany wspierania polskiego eksportu w sektorze produkcji taboru szynowego. Milewicz zapewniałą, że polskie firmy taborowe pojawią się na na targach transportowych w Berlinie czy Gdańsku. Polscy producenci mają być także obecni podczas Expo w Astanie.
Czytaj również: Pesa rozczarowana decyzją PKP Intercity
kresy.pl/ sejm.gov.pl/ Rynek Kolejowy
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!