Poseł Prawa i Sprawiedliwości Przemysław Czarnek zadeklarował powstanie ustawy penalizującej głoszenie poglądów banderowskich. Wcześniej projekt o podobnej treści został zawetowany przez prezydenta Andrzeja Dudę.
Poseł Przemysław Czarnek zadeklarował na spotkaniu z sympatykami w Olsztynie 3 września, że w przyszłym tygodniu złoży w Sejmie projekt ustawy zakazującej gloryfikowanie banderyzmu.
„Stworzę projekt ustawy i dam go panu przewodniczącemu Błaszczakowi, i poproszę, żebyśmy jako klub, natychmiast złożyli do laski marszałkowskiej projekt ustawy o bezwzględnym zakazie, pod groźbą kary, gloryfikowania Bandery i banderyzmu OUN-UPA, pod groźbą kary, którą wpiszemy do Kodeksu karnego. Dosyć tego” – powiedział Czarnek.
Tworzymy projekt ustawy o zakazie gloryfikacji Bandery, banderowców i zakazie rozpowszechniania tzw. kłamstwa wołyńskiego. Będziemy pomagać Ukrainie, tak jak to robiliśmy do tej pory, bo chcemy zwycięstwa nad Putinem i niepodległości naszych wschodnich sąsiadów. Ale nie damy się… pic.twitter.com/FcKLDS91Nz
— Przemysław Czarnek (@CzarnekP) September 5, 2024
Były minister edukacji nawiązał do wypowiedzi Dmytra Kułeby, który nazwał tereny wschodniej Małopolski, Podkarpacia i Lubelszczyzny „ziemiami ukraińskimi” i porównał Akcję „Wisła” do ludobójstwa wołyńskiego – „Usprawiedliwianie ludobójstwa na Polakach, porównywanie tego do akcji »Wisła« czy bulwersujące gloryfikowanie Bandery przez dzieci ukraińskie, powodują, że musimy postawić temu tamę” – podkreślił Czarnek.
Zapytany, dlaczego Ukraińcy wciąż eskalują konflikt z Polską na tle historycznym, ocenił, że „bierze się to z braku zrozumienia, że taka postawa jest tak naprawdę działaniem na szkodę Ukrainy”.
Ustawa o penalizacji poglądów gloryfikujących banderyzm gościła już w Sejmie 6 lat temu. Projekt zakładał nowelizację ustawy o IPN, która oprócz podstawowych zadań, naukowo-badawczego i ścigania zbrodni komunizmu i nazizmu, dopisywałaby w art. 1. zbrodnie dokonane przez ukraińskich nacjonalistów i formacje ukraińskie kolaborujące z III Rzeszą.
Nowelizacja ta została jednak zaskarżona przez Andrzeja Dudę do Trybunału Konstytucyjnego. W styczniu 2019 roku Trybunał przychylił się do zdania prezydenta.
Kresy.pl/Twitter
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!