Trybunał w Hadze zawiesił posiedzenie po tym jak podsądny wypił truciznę [+VIDEO]

Slobodan Praljak został skazany za zbrodnie wojenne na terenie byłej Jugosławii. Po usłyszeniu wyroku wypił coś na sali sądowej i został zabrany przez pogotowie.

Posiedzenie Międzynarodowego Trybunału Karnego dla byłej Jugosławii, które odbywało się w środę w Hadze, zostało pilnie zawieszone po tym, jak jeden z podsądnych, Slobodan Praljak, wypił coś z buteleczki i oświadczył, że zażył truciznę.

Praljak jest jednym z sześciu bośniackich Chorwatów, którzy odwołali się od wyroków za czyny popełnione podczas wojny w byłej Jugosławii. W 2013 roku Praljak został skazany na 20 lat pozbawienia wolności za zbrodnie w Mostarze.

Po usłyszeniu, że jego apelacja została odrzucona, Praljak oświadczył, że nie jest przestępcą i że z pogardą przyjmuje wyrok sądu. Następnie podniósł do ust buteleczkę i wykonał gest sugerujący, że coś z niej wypił.

„Właśnie wypiłem truciznę” – miał po tym powiedzieć. BBC podaje, że to adwokat skazanego wskazał, iż w buteleczce była trucizna.

Natychmiast po tym incydencie sędzia przewodniczący posiedzeniu nakazał opuszczenie kurtyn i zawiesił posiedzenie. Jak donosi BBC, zanim opuszczono kurtyny, na sali posiedzeń zapanowało zamieszanie. Sędzia nakazał zabezpieczenie buteleczki, wezwano także pogotowie. Jak podaje TVN24 z powołaniem na chorwackie media, Praljak kilka minut później został wyniesiony z sali.

72-letni obecnie Praljak był generałem armii Chorwacji i armii nieuznawanej Chorwackiej Republiki Herceg-Bośni.

[AKTUALIZACJA, 29.11.2017: Jak podał kilka godzin później w swoim oświadczeniu Międzynarodowy Trybunał Karny dla byłej Jugosławii, Praljak zmarł po przewiezieniu do szpitala. Na wniosek Trybunału holenderskie władze wszczęły niezależne śledztwo.]

CZYTAJ TAKŻE: Ratko Mladić skazany na dożywocie

Kresy.pl / BBC / Reuters / TVN24