Niemiecki rząd oszacował, że Ukrainę może z powodu wojny opuścić nawet osiem milionów osób.

Szacunki takie podała minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock, jak przytoczył w poniedziałek portal Interia. Uznała ona, że przyjęcie ośmiu milionów osób przez państwa europejskie przekracza ich możliwości. To szacunki wyższe niż te podawane wcześniej przez wysokiego przedstawiciela UE do spraw polityki zagranicznej i bezpieczeństwa Josepa Borrella, który spodziewał się pięciu milionów uchodźców.

Baerbock stwierdziła, że dotychczas do państw europejskich przybywali głównie Ukraińcy posiadający w nich jakichś krewnych natomiast teraz zacznie się pojawiać “coraz więcej ludzi, którzy nie mają w Europie nikogo, którzy nie mogą nic ze sobą zabrać”.

Nawet rozmieszczanie ukraińskich uchodźców we wszystkich państwach UE według niej nie wystarczy. Niemiecka minister spraw zagranicznych zwróciła się o wsparcie do państw z zachodniej półkuli. Zaproponowała “solidarny most lotniczy”, który połączyłby Europę z obiema Amerykami.

Baerbock ogłosiła również, że już 5 kwietnia odbędzie się w Mołdawii konferencja darczyńców na rzecz ukraińskich uchodźców. Mimo lokalizacji, według Interii, to właśnie Niemcy mają wystąpić na konferencji jako organizator. “Tu chodzi o wsparcie tego niewielkiego kraju, który jest szczególnie dotknięty kryzysem uchodźczym. Niemcy wraz z Francją i Rumunią stworzą też własną platformę pomocy dla Mołdawii” – wytłumaczyła szefowa niemieckiej dyplomacji.

24 lutego Rosja rozpoczęła zbrojny atak na Ukrainę na szeroką skalę. Stało się to cztery dni po uznaniu przez nią państwowości separatystycznych Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej. Od tego czasu w ciężkich walkach i przy znacznych stratach siły rosyjskie podeszły pod Kijów, opanowały większą część obwodów donieckiego, ługańskiego, chersońskiego.

Tylko do Polski napłynęło już ponad 2 mln uchodźców z Ukrainy.

wydarzenia.interia.pl/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply