Dwanaście osób zostało rannych w wyniku eksplozji, po tym, jak w środę wrzucono granat do baru w Grenoble, w południowo-wschodnim części Francji.

„Ktoś wszedł i rzucił granat, prawdodpobnie nie mówiąc ani słowa, i uciekł” – powiedział prokurator Francois Touret-de-Courcy dziennikarzom na miejscu zdarzenia, gdzie ratownicy odgrodzili teren, jak podała telewizja France24. “Dwie osoby były w stanie krytycznym” – poinformował, dodając, że „wielu klientów” było obecnych, gdy granat eksplodował krótko po 20:00 w barze w dzielnicy dawnej wioski olimpijskiej, zbudowanym, gdy malownicze miasto gościło Zimowe Igrzyska Olimpijskie w 1968 roku.

Touret-de-Courcy powiedział, że śledczy nie ustalili jeszcze motywu, ale nie sądzą, że był to „atak terrorystyczny”. „Nic nie wskazuje na to, że jest to związane z terroryzmem” – powiedział, nazywając to „aktem skrajnej przemocy”, który „może być powiązany z porachunkami” kryminalnymi.

Śledczy badają możliwe powiązanie przestępstwa z aktywnością handlarzy narkotykwó – powiedział prokurator, dodając, że niektóre relacje wskazują, że podejrzany miał przy sobie również karabin szturmowy Kałasznikowa.

„Potępiam najmocniej, jak to możliwe, ten przestępczy akt nadzwyczajnej przemocy” – napisał burmistrz Grenoble Eric Piolle na serwisie społecznościowym X.

Zastępczyni burmistrza Chloe Pantel powiedziała AFP, że bar, do którego wrzucono granat, jest „miejscem, w którym gromadzą się miejscowi i ludzie spoza dzielnicy, zwłaszcza po to, by oglądać mecze piłki nożnej”.

Minister spraw wewnętrznych Bruno Retailleau również złoży wcześniej zaplanowaną wizytę w Grenoble w piątek, aby omówić kwestie bezpieczeństwa.

W ubiegłej dekadzie Francja była terenem spektakularnych i mniejszych zamachów terrorystycznych.

Czytaj: Paryż: Zamieszku na ulicach po ataku na Kurdów

france24.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply