Włochy wprowadzają ograniczenia w ruchu 16 milionów ludzi

By walczyć z szerzeniem się koronawirusa rząd Włoch wprowadził ograniczenia w poruszaniu się z i do jednego regionów oraz kilku okręgów sąsiednich prowincji.

Rząd Włoch podjął decyzję o ograniczenia komunikacji w i z regionem Lombardii. Dodatkowo podobne ograniczenia wprowadzono w 14 okręgach kilku innych regionów Modena, Parma, Piacenza, Reggio Emilia, Rimini, Pesaro e Urbino, Venezia, Padova, Treviso, Asti, Vercelli, Novara, Verbano Cusio Ossola and Alessandria. Osobom wjeżdżającym i wyjeżdżającym z tych terenów bez specjalnego zezwolenia grożą grzywny finansowe. “Wiemy, że środki [przeciw epidemii] wymagają poświęceń, ale do ruch odpowiedzialności za siebie” – powiedział premier Włoch Giuseppe Conte. Jak podaj ograniczenia na objętych kwarantanną obszarach mieszkał około 16 mln ludzi.

 

Rząd Włoch podjął radykalną decyzję o wprowadzeniu kwarantanny o tak szerokim zasięgu terytorialnym po opublikowaniu w sobotę danych wskazujących, że w kraju tym jest już 5883 zakażonych. Z powodu choroby wywołanej przez koronawirusa we Włoszech zmarły już 233 osoby.

Policja wyjechała już na drogi by egzekwować zarządzenie o kwarantannie jak podała w niedzielę telewizja Al Jazeera. Do poruszania się do i z objętych kwarantanną jednostek administracyjnych upoważnieni są wyłącznie pracownicy służb państwowych oraz osoby wykonujące niezbędne prace. Na wymienionych obszarach zamknięto już kina, kluby, muzea, teatry, baseny, sale gimnastyczne i siłownie.

Służba zdrowia w Lombardii alarmuje, że w szpitalach tego regionu już wkrótce może zabraknąć miejsc na oddziałach intensywnej terapii. Według regionalnego koordynatora tego typu oddziałów Antonio Pesentiego, zajętych jest już w nich 95 proc. miejsc. Tylko w ciągu jednej doby na oddziały intensywnej terapii w tym regionie trzeba było przyjąć ponad 1000 osób.

Jeszcze przed formalnym ogłoszeniem, zarządzenie gabinetu Conte wyciekło do mediów społecznościowych. Informacja o obłożeniu kwarantanną tak rozległych obszarów wywołało wyjazdy zauważalnie większej liczby ludzi. W efekcie mogło dojść do rozniesienia wirusa jak uważa wirusolog Roberto Burioni.

Czytaj także: Koronawirus także w Bułgarii

aljazeera.com/theguradian.com/kresy.pl