Duński rząd ogłosił we wtorek, że ma poparcie większości parlamentarnej dla decyzji o wybiciu 15 milionów norek w całej Danii w związku z rozprzestrzenianiem się wśród tych zwierząt zmutowanej wersji koronawirusa – podaje Associated Press.

Socjaldemokratyczny mniejszościowy rząd Danii zawarł w poniedziałek wieczorem porozumienie z czterema partiami lewicowymi i centrowymi w sprawie poparcia ustawy, która umożliwi ubój wszystkich norek w całej Danii, a nie tylko w jej północnej części, gdzie stwierdzono infekcje. Projekt ustawy zakazuje również hodowli norek do końca 2021 roku. Wciąż nie jest jasne, kiedy odbędzie się głosowanie w tej sprawie.

Jak podawaliśmy wcześniej, duński rząd nakazał wybicie wszystkich norek już na początku listopada br. Wkrótce po tym wybuchł skandal, ponieważ okazało się, że w obecnym stanie prawnym rząd nie miał uprawnień do wydania takiego rozporządzenia. Można było nakazać wybicie tylko tych norek, które znajdowały się w strefie w promieniu 7,8 km od zainfekowanej fermy. Tymczasem działając w dobrej wierze hodowcy wybili około 2,5 mln norek, również w niezainfekowanych fermach. Nie było jasne, czy będą mieli prawo do zapowiedzianej przez rząd rekompensaty. Premier Mette Frederiksen przepraszała za pomyłkę parlamentarzystów i hodowców, a opozycja domagała się rezygnacji Mogensa Jensena, ministra żywności i rybołówstwa.

Centroprawicowa opozycja pytała, dlaczego rząd nie zaprzestał uboju zdrowych zwierząt, kiedy zdał sobie sprawę, że nie ma do tego prawa. Jakob Ellemann-Jensen, szef Liberałów, największej partii opozycyjnej, nazwał brak podstawy prawnej „skandalem” i zarzucał rządowi, że „celowo przeszedł na czerwonym światle”.

Jak podaje AP, duńscy parlamentarzyści nie osiągnęli jeszcze porozumienia w sprawie odszkodowań dla hodowców.

Dania odpowiada za 40 proc. światowej produkcji futer z norek i jest największym ich eksporterem. W Danii istnieje 1139 ferm norek, zatrudniających około 6 tys. osób. Większość duńskiego eksportu futer z norek trafia do Chin i Hongkongu.

W Danii wykryto zmutowanego koronawirusa przenoszonego z norek na ludzi. Wirus miał nie powodować u ludzi poważniejszych skutków, ale, jak przekonywano, mógł zagrażać skuteczności przyszłej szczepionki przeciw SARS-CoV-2. W związku z tym rząd postanowił wybić wszystkie hodowane norki w tym kraju. Ograniczono też przemieszczanie się ludności w Jutlandii Północnej.

Kresy.pl / apnews.com

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply