Przemówienie Putina w Jad Waszem pozbawione antypolskich wątków

Władimir Putin wystąpił w czwartek na V Światowym Forum Holokaustu, zorganizowanym w Jerozolimie w przeddzień 75 rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz. Wbrew obawom w swoim przemówieniu nie zaatakował Polski.

Jak zauważyła Polska Agencja Prasowa prezydent Rosji spóźnił się na początek ceremonii i tekst swojego wystąpienia przeczytał z kartek. Putin przypomniał, że naziści planowali wymordowanie nie tylko Żydów, ale także uznawanych przez nich za podludzi Słowian – wśród których wymienił Rosjan, Ukraińców, Białorusinów i Polaków.

Zdaniem rosyjskiego prezydenta 40 proc. ofiar Holokaustu to “obywatele byłego ZSRR”. Twierdził, że na Ukrainie zginęło około 1,4 miliona Żydów, na Litwie 220 tysięcy osób, a na Łotwie – 77 tys. W związku z tym deklarował, że “Holokaust był i pozostanie dla nas głęboką raną, tragedią, którą zawsze będziemy pamiętać”.

Putin nazwał zbrodnie popełnione przez nazistów, w tym “ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej” “jedną z najciemniejszych i najbardziej wstydliwych stron współczesnej historii świata”. Jednocześnie podkreślił, że nie można zapominać o tym, że w zbrodniach pomagali kolaboranci, którzy “w okrucieństwie często przewyższali swoich panów”.

Rosyjski prezydent podkreślał, że niemieckim zbrodniom kres położył “przede wszystkim naród radziecki”. “Zapłaciliśmy za to za cenę, o jakiej nie śniło się wcześniej w najgorszych snach żadnemu narodowi – 27 milionów zabitych” – mówił.

Putin ubolewał, że pamięć o wojnie stała się przedmiotem bieżącej koniunktury politycznej, co uznał za “absolutnie nie do przyjęcia”. Jego zdaniem obowiązkiem polityków oraz działaczy społecznych jest ochrona dobrego imienia żywych oraz poległych “bohaterów, cywilów, ofiar nazistów i ich wspólników”.

“I wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za to, aby nigdy nie powtórzyła się straszna tragedia poprzedniej wojny, aby przyszłe pokolenia pamiętały o horrorze Holokaustu i obozów śmierci, blokadzie Leningradu, (…) Babim Jarze, spalonym Chatyniu, o tym, że trzeba być czujnym i nie przeoczyć, gdy pojawiają się pierwsze kiełki nienawiści, szowinizmu, antysemityzmu, gdy [ludzie] zaczynają powoli ulegać ksenofobii i innym przejawom tego rodzaju” – mówił Putin. Jak dodawał, zapominanie o przeszłości “może mieć straszne konsekwencje”.

Rosyjski prezydent zaproponował spotkanie przedstawicieli pięciu państw – stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ, na którym omówiono by bieżące problemy, m.in. sytuację w Libii. Jego zdaniem takie spotkanie byłoby symboliczne w 75 rocznicę zakończenia II wojny światowej i założenia ONZ.

Jak pisaliśmy, organizatorzy Światowego Forum Holokaustu nie przewidzieli zabrania głosu przez przedstawiciela Polski, w związku z czym z udziału w nim zrezygnował Andrzej Duda. Istniała obawa, że Putin na Forum zaatakuje słownie Polskę a prezydent Duda nie będzie miał możliwości odpowiedzi.

Kresy.pl / PAP / kremlin.ru