Aleksandrowi Łukaszence ubyło w piątek dwóch rywali do fotela prezydenta Białorusi. Z kandydowania zrezygnowali muzyk Aleś Tabolicz oraz przywódca Ruchu “O Wolność” Juraś Hubarewicz. Ten ostatni został dzisiaj skazany na 15 dni aresztu.

Hubarewicz został skazany za organizację 7 czerwca pikiety w Mińsku w celu zbierania podpisów poparcia dla jego kandydatury. Zarzucono mu naruszenie zasad organizacji publicznych zgromadzeń. Opozycjonista nie trafił do aresztu, ponieważ wyszedł z sali sądowej przed ogłoszeniem wyroku i zdążył ogłosić rezygnację z kandydowania w proteście przeciw “temu, co się odbywa”.

Jak pisze portal Tut.by, wycofanie się Hubarewicza z wyścigu prezydenckiego było spodziewane, ponieważ lider “O Wolność” celowo nie zamierzał zebrać wymaganych 100 tys. podpisów a akcję zbierania podpisów traktował jako okazję do spotkań z sympatykami swojego ruchu.

Piątek jest ostatnim dniem zbierania podpisów przez osoby chcące zarejestrować swoją kandydaturę w wyborach prezydenckich. Według portalu Nasza Niwa pretendenci i kandydaci postanowili wykorzystać ten dzień do organizacji pikiet. Białoruskie media donoszą o dużej liczbie funkcjonariuszy struktur siłowych na ulicach miast, a także o zatrzymaniach, m.in. wśród dziennikarzy. Nasza Niwa pisze o zatrzymaniu dziennikarzy Tut.by Wadima Zamirowskiego i Anżeliki Wasilewskiej, niezależnego dziennikarza Sobolewskiego, dziennikarki Radia Swoboda Aleksandry Dyńko, operatora agencji Reutera oraz fotografa Biełsatu Iriny Ariechowskiej.

Jak podawaliśmy, wczoraj został zatrzymany na Białorusi czołowy rywal urzędującego prezydenta Białorusi Wiktor Babariko. W aresztach przebywają też m.in. opozycjoniści Mikoła Statkiewicz i Paweł Siewiaryniec. Do północy w czwartek trwała akcja mieszkańców białoruskiej stolicy w geście solidarności z zatrzymanymi opozycjonistami. Mińszczanie stali na ulicach miasta w kilkukilometrowym żywym łańcuchu.

Kresy.pl / tut.by / nn.by

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply