Chińsko-filipiński incydent nad Morzem Południowochińskim. W tle roszczenia terytorialne

Dwa samoloty wojskowe Chin zrzuciły flary na trasę filipińskiego samolotu transportowego prowadzącego patrol nad rafą Scarborugh. Obie strony twierdzą, że samoloty stron przeciwnych naruszyły ich przestrzeń powietrzną. Do wydarzenia doszło niedaleko Wysp Scarborugh, które są terytorium spornym między Chinami a Filipinami.

Filipiński szef sztabu generalnego potępił w sobotę działania dwóch samolotów chińskich sił powietrznych, które wystrzeliły flary na drodze filipińskiego samolotu, który miał wykonywać nad Morzem Południowochińskim rutynowy patrol.

Wysoki rangą filipiński urzędnik ds. bezpieczeństwa powiedział agencji Associated Press, że chińskie odrzutowce przeleciały „bardzo blisko” samolotu turbośmigłowego filipińskich sił powietrznych i „naraziły życie pilotów na realne ryzyko i niebezpieczeństwo”. Według informatora „incydent stanowił zagrożenie dla samolotów filipińskich sił powietrznych i ich załóg, zakłócał zgodne z prawem operacje lotnicze w przestrzeni powietrznej objętej suwerennością i jurysdykcją Filipin”.

Dowództwo Południowego Teatru Wojennego Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej poinformowało w kontroświadczeniu, że „samolot filipińskich sił powietrznych nielegalnie wleciał w przestrzeń powietrzną nad wyspą Scarborough” — do której roszczenia zgłaszają Chiny.

„Działania na miejscu przebiegały profesjonalnie, zgodnie z normami, zgodnie z prawem i były uzasadnione” – głosi chińskie oświadczenie, w którym dodano, że siły pozostają w stanie najwyższej gotowości i są gotowe do obrony suwerenności narodowej i bezpieczeństwa Chin.

Oprócz Chin i Filipin, do Wysp zgłaszają roszczenia terytorialne również mniejsze państwa, jak Tajwan, Brunei i Malezja. Filipiny są aktywnie wpierane w tym sporze przez Waszyngton, który wielokrotnie ostrzegał, że jest zobowiązany bronić Filipin, swojego najstarszego sojusznika w Azji, w przypadku, gdyby filipińskie siły, statki i samoloty stały się celem zbrojnego ataku, w tym na Morzu Południowochińskim.

Pekin rości sobie prawa do niemal całego Morza Południowochińskiego. Według chińskiej narracji historycznej, Wyspy Scarborugh znajdowały się pod jurysdykcją chińską już od czasów dynastii Han, a dynastia Qing uwzględniała je jako własne terytorium aż do 1817 roku.