Australia cenzuruje media społecznościowe. Elon Musk: To faszyzm

Australia zapowiedziała, że ​​będzie nakładać na platformy internetowe kary pieniężne w wysokości do 5 proc. ich globalnych przychodów, jeżeli „nie zapobiegną rozpowszechnianiu dezinformacji w sieci”. W związku z proponowanym prawem Elon Musk nazywa australijski rząd „faszystami”.

Rząd Australii zapowiedział, że zmusi platformy społecznościowe do cenzurowania „fałszywych informacji” na temat zdrowia i polityki oraz treści wzywających do przemocy pod groźbą nałożenia wysokiej grzywny. Pierwotna wersja projektu ustawy została skrytykowana w 2023 roku za przyznanie Australijskiemu Urzędowi ds. Komunikacji i Mediów zbyt dużych uprawnień w zakresie określania, co stanowi dezinformację.

„Dezinformacja i propaganda a stanowią poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa i dobrobytu Australijczyków, a także dla naszej demokracji, społeczeństwa i gospodarki” – powiedziała minister komunikacji Michelle Rowland w oświadczeniu. Minister powołując się na „Australian Media Literary Alliance” stwierdził, że około 80 proc. Australijczyków chce rozwiązania problemu „dezinformacji”.

Właściciel Facebooka zapowiedział już, że zastosuje się do wytycznych australijskiego rządu, podczas gdy Elon Musk, właściciel X (dawnego Twittera) skrytykował australijski rząd za chęć cenzurowania treści w internecie i nazwał go „faszystowskim”.

Fascists https://t.co/NQcR9justJ

— Elon Musk (@elonmusk) September 12, 2024

Australijscy politycy szybko skrytykowali ten komentarz. Stephen Jones, zastępca ministra finansów, powiedział w wywiadzie dla ABC News, że Australia ma prawo wprowadzić własne prawa chroniące jej „suwerenność”, natomiast premier Anthony Albanese nazwał Muska „aroganckim miliarderem, który myśli, że jest ponad prawem”.

Podobnych rozwiązań odnośnie do cenzury mediów społecznościowych domagał się ostatnio niemiecki Antoni Hofreiter, przewodniczący niemieckiej Komisji do Spraw Unii Europejskiej.  Polityk stwierdził, że „Niemcy muszą zatrzymać rozpowszechnianie w sieci treści wrogich wobec ludzi i systemu konstytucyjnego”.

Z kolei w takich państwach jak Brazylia i Rosja platforma X została całkowicie zablokowana.