Jednym z tematów rozpoczynających się w poniedziałek rozmów amerykańsko-rosyjskich może być propozycja ograniczenia liczebności wojsk USA w Europie Środkowo-Wschodniej, w tym w Polsce – dowiedziała się nieoficjalnie stacja NBC News.
NBC News podała w piątek, powołując się na obecnego urzędnika amerykańskiej administracji oraz dwóch byłych urzędników ds. bezpieczeństwa narodowego USA zaznajomionych z planami Białego Domu, że administracja Joe Bidena rozważa zaproponowanie Moskwie dyskusji na temat “redukcji rozlokowania wojsk USA i Rosji oraz ćwiczeń wojskowych we Wschodniej Europie”.
Negocjacje mogłyby potencjalnie dotyczyć zakresu ćwiczeń wojskowych prowadzonych przez USA i Rosję, liczby wojsk amerykańskich stacjonujących w krajach bałtyckich i Polsce, wcześniejszego powiadamiania o ruchach wojsk oraz rosyjskich pocisków Iskander w obwodzie kaliningradzkim – podaje NBC News powołując się na swoje źródła.
Stacja zaznaczyła, że Amerykanie byliby gotowi przedstawić takie propozycje, jeśli Moskwa podejdzie “poważnie” do negocjacji. “Jeśli Rosja okaże się chętna do dyskusji na temat ograniczenia swojej obecności w regionie, USA będą gotowe do omówienia konkretnych posunięć” – powiedział urzędnik, z którym rozmawiała NBC News. Biały Dom ma w tym celu przygotowywać “listę opcji”.
Według tych doniesień w zamian za jakąkolwiek redukcję obecności amerykańskiej w regionie Rosja musiałaby podjąć “wzajemne równoważne kroki”, przy czym wycofanie rosyjskich wojsk z Ukrainy “nie byłoby wystarczające”.
NBC News zauważyło, że samo rozważanie takich posunięć może zaalarmować sojuszników z NATO w regionie, zwłaszcza Polskę, Litwę, Łotwę i Estonię, w których stacjonuje około 6 tys. żołnierzy USA. Stacja przytoczyła opinię Williama Taylora, byłego ambasadora USA na Ukrainie, który uważa, że omawianie z Rosją takich propozycji nie powinno odbywać się bez krajów wschodniej flanki NATO.
Amerykańska stacja dowiedziała się również w wymienionych źródłach, że administracja Bidena w dalszym ciągu przygotowuje się na możliwą inwazję Rosji na Ukrainę. Stany Zjednoczone mają współpracować z innymi członkami NATO nad zorganizowaniem dostaw pocisków Stinger na Ukrainę. Gotowy do zatwierdzenia jest również nowy pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy, wykraczający poza to, co już teraz płynie do Kijowa. Amerykanie zamierzają także ostrzec Rosjan, że jeśli rosyjska armia podejmie ofensywę na Ukrainie, USA udzielą wsparcia ukraińskiej partyzantce i poprą rozszerzoną obecność wojskową NATO w Europie Wschodniej.
Jak podawaliśmy, przedstawiciele USA i Rosji spotkają się 10 stycznia br. w celu omówienia gwarancji bezpieczeństwa, których żąda Rosja, a także obaw, jakie USA mają w związku z działaniami Rosji.
Kresy.pl / nbcnews.com
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!