Kanada: Anarchistyczna kawiarnia “co łaska” upadła po roku
Kawiarnia “The Anarchist” założona w Toronto miała realizować antykapitalistyczne ideały założycieli. Klienci mieli w niej płacić za usługi tyle, ile uznają za słuszne i ile mogą.
Założyciel opisał “The Anarchist”, otwartą w marcu 2022 roku, iż jest ona „antykapitalistyczna, antykolonialna” jako “radykalna przestrzeń społeczna na skradzionej ziemi”. Kawiarnia przetrwała nieco ponad rok. Właściciel poinformował, że zostanie ona zamknięta 30 maja. „Niestety, brak pokoleniowego bogactwa/kapitału zalążkowego z etycznie bankrutujących źródeł sprawił, że nie byłem w stanie przetrwać cichego sezonu zimowego ani rozwijać się w sposób niezbędny do utrzymania zrównoważonego rozwoju w dłuższej perspektywie” – napisał właściciel Gabriel Sims-Fewer, którego zacytował relacjonujący sprawę Mail Online.
Jak podkreśliła brytyjska redakcja Sims-Fewer zakończył swoje ogłoszenie do klientów, pisząc: „P***ć bogatych. P***ć policję. P***ć państwo. P***ć kolonialny obóz śmierci, który nazywamy <<Kanadą>>”.
W swoim przesłaniu właściciel sklepu uznał jednak, że jego kawiarnia odniosła sukces pod każdym względem, jaki rozpatrywał, co dało mu „wiele inspiracji i edukacji”. Sims-Fewer napisał również, że planuje wykorzystać tę nową wiedzę w przyszłych projektach. „To było niesamowite doświadczenie, kontakt z tak wieloma wspaniałymi członkami społeczności, wywołanie dotkliwie potrzebnej debaty, podniesienie ciśnienia krwi konserwatystom (w tym wam, „ anarchokapitalistom” i „libertarianom”)” – napisał.
„Spełnienie marzeń większości pracowników usługowych poprzez brak konieczności tolerowania obecności zawodowych zdrajców klasowych (świń i wojskowych) oraz eksperymentowanie z życiem i pracą w sposób, który nie obejmuje entuzjazmu wobec czystej mizantropii kapitalizmu” – Sims-Fewer podsumował działalność swojej kawiarni.
We wrześniu właściciel upadającej kawiarni znalazł się pod ostrzałem i spotkał z wrogimi komentarzami na Instagramie po opublikowaniu postu dotyczącego śmierci królowej Elżbiety. „Nadal zamknięte, ale opublikuję wkrótce, gdy będę gotowy do pracy. Przynajmniej królewski pasożyt umarł” – pojawiło się na profilu “The Anarchist” 8 września. Niecały tydzień po śmierci monarchini napisano tam z kolei: „Królowa była gówniana i powinna była umrzeć wcześniej”.
Czytaj także: Antifa biła ludzi w Budapeszcie – wśród ofiar trójka Polaków [+VIDEO]
dailymail.co.uk/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!