Biden skrytykował Turcję za wyjście z Konwencji Stambulskiej

Zdaniem prezydenta USA wycofanie się Turcji z Konwencji Stambulskiej jest “nieuzasadnione” i “głęboko rozczarowujące”.

Jak podawaliśmy, w sobotę prezydent Turcji wydał dekret unieważniający akt ratyfikacji kontrowersyjnej Konwencji o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej, szerzej znanej jako Konwencja Stambulska. W niedzielę krok ten skrytykował prezydent USA Joe Biden.

W wydanym oświadczeniu czytamy, że Joe Biden uważa “nagłe” i “nieuzasadnione” wycofanie się Turcji z Konwencji Stambulskiej za “głęboko rozczarowujące”. Jego zdaniem jest to “przygnębiający krok wstecz” dla ruchu na rzecz obrony praw kobiet.

“Kraje powinny pracować nad wzmocnieniem i odnowieniem swoich zobowiązań do położenia kresu przemocy wobec kobiet, nie odrzucając międzynarodowych traktatów, których celem jest ochrona kobiet i pociąganie sprawców do odpowiedzialności” – oświadczył amerykański prezydent.

Prezydent USA wskazał na świecie obserwuje się wzrost liczby przypadków przemocy domowej. Turcji Biden wytknął rosnącą liczbę zabójstw kobiet. Wspomniał też o ostatnim głośnym ataku w Atlancie w stanie Georgia, gdzie sprawca zabił 8 osób, w tym 6 kobiet pochodzenia azjatyckiego.

Konwencja Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej, zwana potocznie Konwencją Stambulską lub konwencją przemocową, pod płaszczykiem zwalczania przemocy wobec kobiet, promuje ideologię gender. Konwencja wprowadza rozgraniczenie pomiędzy płcią biologiczną (sex) a płcią społeczno-kulturową (gender) jako pierwszy dokument tej rangi.

Przypomnijmy, że w lipcu ubiegłego roku Ministerstwo Sprawiedliwości skierowało do resortu rodziny wniosek o podjęcie prac nad wypowiedzeniem konwencji stambulskiej. Również w lipcu premier Mateusz Morawiecki poinformował o skierowaniu do Trybunału Konstytucyjnego wniosku o zbadanie zgodności konwencji stambulskiej z konstytucją.

W grudniu do Sejmu trafił projekt ustawy w sprawie wypowiedzenia tzw. konwencji stambulskiej, pod którym złożono 150 tys. podpisów.

Kresy.pl / whitehouse.gov